Giacomini Budowlani - Pałac: krytyka pomogła, przełamanie Kanadyjki

Materiały prasowe / Orlen Liga
Materiały prasowe / Orlen Liga

Po ostatnich przegranych meczach torunianek, najwięcej krytycznych słów pod adresem swojej gry zebrała Rebecca Pavan. Atakująca na krytykę odpowiedziała w najlepszy możliwy sposób. Dzięki jej świetnie grze Giacomini Budowlane wygrały 3:1 z Pałacem.

Takiego rozstrzygnięcia w derbach Pomorza i Kujaw spodziewali się tylko najwięksi optymiści toruńskiego zespołu. W 10. kolejce Orlen Ligi Pałac Bydgoszcz przegrał na wyjeździe 1:3 z Giacomini Budowlanymi Toruń.

Faworytkami starcia była drużyna gości, która przystąpiła do tego meczu z bilansem 6 zwycięstw i 3 porażek. Z kolei torunianki po 2 triumfach na inaugurację rozgrywek przegrały 7 kolejnych spotkań.

Po kolejnych niepowodzeniach opinia publiczna miała sporo zastrzeżeń do gry podopiecznych Nicoli Vettoriego w przyjęciu i do nieskuteczności w ataku Rebecci Pavan. W przegranych starciach z Chemikiem Police i PTPS-em Piła (oba po 0:3) Kanadyjka zdobyła zaledwie 5 punktów dla toruńskiego zespołu. To wynik zdecydowanie poniżej możliwości atakującej, która przed przyjściem do Giacomini Budowlanych reprezentowała barwy jednego z najmocniejszych zespołów w polskiej lidze, Tauronu MKS-u Dąbrowa Górnicza.

W środę Pavan udowodniła jednak, że nie przypadkowo może wpisać w swoim CV grę w drużynę z Zagłębia Dąbrowskiego. Kanadyjka zagrała wreszcie tak jak oczekują od niej trener, kibice, koleżanki i wreszcie sama zainteresowana. Od trzeciej partii już do końca meczu Marta Wójcik, rozgrywająca Giacomini Budowlanych w ciemno mogła posyłać kolejne piłki do atakującej. Zawodniczka z Ameryki Północnej z każdą kolejną udaną akcją zyskiwała pewność siebie, atakowała coraz mocniej i z większą precyzją.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Kadziewicz: Grupa jest trudna i nic samo się nie wygra

Ostatecznie Pavan poprowadziła miejscowe w Arenie Toruń do zasłużonego zwycięstwa za trzy punkty, a po meczu odebrała z rąk komisarza zawodów statuetkę dla najlepszej siatkarki pierwszych w historii Orlen Ligi derbów Pomorza i Kujaw.

Środowe starcie w Toruniu w ogóle było pojedynkiem atakujących. Trudno nawet wyobrazić sobie grę Pałacu w tym dniu bez ich prawoskrzydłowej Magdaleny Jagodzińskiej. To właśnie dzięki punktom byłej zawodniczki Developresu SkyRes Rzeszów przyjezdne prowadziły 1:0 w setach i 24:22 w drugim. W ostatecznym rozrachunku atakująca Pałacu nie otrzymała wsparcia od koleżanek (bardzo przeciętny mecz rozegrały środkowe i Ewelina Krzywicka) i nie była w stanie sama odmienić losów rywalizacji.

porównanie statystyk:

Giacomini Budowlani ToruńelementKS Pałac Bydgoszcz
8 asy serwisowe 6
7 błędy w zagrywce 10
44 proc. (6 błędów) przyjęcie pozytywne 41 proc. (8 błędów)
40 proc. (40/125) skuteczność w ataku 39 proc. (53/136)
5 błędy w ataku 9
14 blok 5
Komentarze (0)