Najwyraźniejszą różnicę widać w tych elementach, które można nazwać siatkarskim abecadłem - w przyjęciu i w ataku. Atom Trefl Sopot odnotował tylko 29 procent przyjęcia pozytywnego i zaledwie 13 procent perfekcyjnego. KSZO Ostrowiec SA przyjmował zagrywkę rywalek o wiele dokładniej - poprawnie w 41 procentach przypadków, perfekcyjnie zaś w 30 procentach. Stabilność w tym elemencie zapewniała Dorota Ściurka, której odnotowano 62-procentową dokładność.
Problemy w przyjęciu w połączeniu z nieobecnością podstawowej rozgrywającej zespołu - Natalii Gajewskiej, która nabawiła się kontuzji w starciu z Developresu SkyRes Rzeszów tydzień wcześnie - nie mogły skończyć się inaczej, jak tylko bezsilnością w ataku. Jeżeli pierwsza atakująca drużyny i jedna z jej zdecydowanych liderek, Karolina Goliat, kończy zaledwie 8 procent swoich akcji w ofensywie, a jej ratio punktowe jest ujemne, ciężko wygrać cokolwiek. Pozostałym podopiecznym Piotra Mateli też nie szło lepiej. W przeciwieństwie do Goliat, szybko zmienionej przez Martynę Łukasik , też grającą poniżej swoich możliwości, atakująca z Ostrowca Świętokrzyskiego zdobywała punkty w 49 procentach swoich ataków, kończąc piłki w kluczowych momentach gry i będąc najjaśniejszym punktem na boisku.
Zespół z Pomorza popełnił także więcej błędów własnych od swoich rywalek, w bloku jednak zaprezentował się lepiej. Jak zwykle nieoceniona była Justyna Łukasik, która powstrzymywała przeciwniczki na siatce aż sześć razy, co stanowi połowę punktów zdobytych przez Atom Trefl w tym elemencie. Z kolei ostrowiczanki blokiem zapunktowały ośmiokrotnie.
Atom Trefl Sopot | KSZO Ostrowiec | |
---|---|---|
5 | Asy serwisowe | 5 |
8 | Błędy w zagrywce | 6 |
29 proc. (5 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 41 proc. (5 błędów) |
26 proc. (31/117) | Skuteczność w ataku | 41 proc. (42/103) |
8 | Błędy w ataku | 7 |
12 | Bloki | 8 |
ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Wszyscy kandydaci to dobrzy szkoleniowcy