Fundacja Herosi zorganizowała zbiórkę pieniędzy pt. "Zetnij włosy Bednarukowi", której celem jest pomoc rodzicom dzieci zmagających się z nowotworem kości.
Zasady były proste: 1. jeśli za pośrednictwem portalu pomagam.pl zostanie wpłacona na konto Fundacji Herosi kwota 5 tysięcy złotych, szkoleniowiec stołecznego klubu obetnie włosy; 2. jeżeli akcja zostanie wsparta kwotą 10 tysięcy złotych, to Jakub Bednaruk obetnie się na tzw. jeżyka; 3. kiedy suma wpłat przekroczy 15 tysięcy złotych, trener ONICO AZS Politechniki Warszawskiej już niebawem będzie łysy.
Dość szybko został zrealizowany punkt trzeci, gdyż Kłos i Wrona dokonali wpłaty kwoty 10 tysięcy, po czym na koncie fundacji pojawiła się dokładnie suma 15 533 złote.
- Kuba! Razem z Andrzej Wrona Kracze stwierdziliśmy, że kończymy te zabawę. Łyso Ci? - zakomunikował na swoim profiliu na Facebooku zawodnik PGE Skry Bełchatów.
Na co odpowiedział Jakub Bednaruk: - Brawo Wy! Wetrzecie mi balsam w łysinkę?
Podopieczni Fundacji Herosi, którzy otrzymają wsparcie z internetowej zbiórki, to mali pacjenci walczący z nowotworem kości z przerzutami na płuca i inne organy. Znajdują się pod opieką Kliniki Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. W trakcie długotrwałego leczenia przechodzą wiele zabiegów operacyjnych oraz przyjmują liczne chemioterapie. W niektórych przypadkach jednak dotychczasowe sposoby leczenia farmakologicznego (chemioterapia refundowana przez NFZ) okazują się być nieskuteczne i konieczne jest podjęcie dodatkowej, innowacyjnej terapii mogącej uratować życie. Niestety leki nowej generacji nie są refundowane przez NFZ, więc koszty leczenia wynoszące ok. 6 - 8 tysięcy zł muszą pokrywać rodzice.
Brawo Wy!
— Jakub Bednaruk (@JakubBednaruk) 18 grudnia 2016
Wetrzecie mi balsam w łysinkę? https://t.co/bc28bQoUD4
Dziękujemy @KLOSvsWRONA
— Jakub Bednaruk (@JakubBednaruk) 18 grudnia 2016
Zachęceni możemy zrobić prezent dzieciakom i jeszcze coś do kupki dorzucić!
Jesteście?! https://t.co/FkUXtc9zCY
ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: To jest fantastyczna grupa