Podopieczni Andrei Gardiniego plasują się na piątym miejscu ligowej tabeli, z dorobkiem 29 punktów. W tym sezonie Akademicy prezentują się bez wątpienie lepiej w porównaniu z poprzednim, a ich apetyt wydaje się rosnąć w miarę jedzenia.
Ostatnie spotkanie Indykpol AZS Olsztyn zakończył z kompletem punktów, wygrywając z Cerradem Czarnymi Radom 3:1. Pierwsza odsłona spotkania padła łupem ekipy z Mazowsza, która nie musiała długo czekać na odzew ze strony rywali. Kolejne sety były dowodem doskonałej dyspozycji i zgrania olsztynian. Siatkarze pokazali klasę w każdym aspekcie gry. Aleksander Śliwka oraz Jakub Kochanowski sprawdzili się zarówno w ataku jak i w bloku. Statuetka MVP powędrowała do Wojciecha Włodarczyka, który również zaliczył świetny występ, zdobywając 17 punktów.
Jastrzębski Węgiel na półmetku fazy zasadniczej ma na swoim koncie 33 punkty, co daje mu czwarte miejsce w tabeli. Jak dotąd siatkarze Marka Lebedewa polegli jedynie w trzech spotkaniach.
Ostatnim przeciwnikiem jastrzębian była Łuczniczka Bydgoszcz, z którą siatkarze poradzili sobie bez większych problemów, nie tracąc ani jednego seta i wracając do domu z kompletem punktów. - Wiedzieliśmy, że jeżeli wyjdziemy maksymalnie skoncentrowani, będziemy pokazywać swoją siatkówkę, to będziemy w stanie wywieźć trzy punkty. Przez dwa pierwsze sety zdominowaliśmy zespół z Bydgoszczy, po tej dziesięciominutowej przerwie wkradło się trochę dekoncentracji, ale daliśmy radę wrócić do wcześniejszej gry i udało się rozstrzygnąć mecz na naszą korzyść - skomentował zdobywca MVP spotkania, Jakub Popiwczak.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: To najlepszy rok reprezentacji po '82
Nieobecnego na boisku, z powodu kontuzji Macieja Muzaja zastąpił Patryk Strzeżek. Mimo to, iż atakujący nie miał do tej pory zbyt wiele okazji na grę podstawowym składzie, stanął na wysokości zadania i zdobył 13 punktów. Niezastąpiony w dwóch pierwszych partiach Salvador Hidalgo Oliva, w trzeciej odsłonie miał moment słabości, co przez krótką chwilę wykorzystali przeciwnicy. Mimo to Kubańczyk zdobył 13 punktów i odnotował 48-procentową skuteczność.
Przedświąteczne starcie w hali Urania będzie walką o kolejne punkty w tabeli, w której nie zabraknie emocji i nerwów. Indykpol AZS Olsztyn dołoży starań, aby zmniejszyć przewagę jastrzębian, natomiast drużyna ze Śląska powalczy o umocnienie pozycji w ścisłej czołówce.
Indykpol AZS Olsztyn - Jastrzębski Węgiel/ 22 grudnia, godz. 20:30