PTPS Piła na początku rozgrywek spisywał się słabo, ale pod wodzą Jacka Pasińskiego pilanki prezentują dużo wyższą formę. W ostatnim meczu zespół z Wielkopolski walczył jak równy z równym z Grot Budowlanymi Łódź i ostatecznie przegrał po tie-breaku. Wynik ten dodał jednak gospodyniom wiary we własne umiejętności.
Po dwunastu kolejkach PTPS zajmuje siódmą pozycję w tabeli. Pilanki wygrały dotychczas pięć meczów i w swoim dorobku mają 16 punktów. W trzech ostatnich spotkaniach ekipa z Wielkopolski musiała uznać wyższość rywalek, ale pięć wcześniejszych pojedynków zakończyło się jej zwycięstwami.
Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna przed sezonem miała dużo większe aspiracje. Jednak plaga kontuzji spowodowała, że Mineralne zajmują dopiero ósmą pozycję, a na swoim koncie mają 15 punktów. Podopieczne Bogdana Serwińskiego triumfowały w sześciu spotkaniach.
Dla zespołu gości piątkowe starcie będzie okazją do rehabilitacji za porażkę w ostatniej kolejce z Chemikiem Police. Mistrzynie Polski rozbiły Mineralne w ich własnej hali, oddając im w pierwszej partii zaledwie 9 punktów. Wciąż do gry nie wróciła Anna Grejman, która miała być liderką zespołu z Muszyny, ale początek sezonu straciła z powodu kontuzji kolana.
PTPS Piła - Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna / pt. 23.12.2016, godz. 19:00.
ZOBACZ WIDEO Ikona siatkówki. Jakie cele przed trenerem Polaków?