KSZO Ostrowiec Św.- Giacomini Budowlani Toruń: autsajderzy powalczą o punkty w hutniczym mieście

WP SportoweFakty / Rafał Soboń
WP SportoweFakty / Rafał Soboń

W piątek siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski podejmą ekipę Giacomini Budowlani Toruń. Będzie to pojedynek zespołów o podobnym potencjale, więc emocji nie powinno zabraknąć.

W ostatnim spotkaniu ligowym podopieczne trenera Dariusza Parkitnego po walce uległy w Bielsku-Białej miejscowej ekipie BKS-u 2:3 (25:11, 25:20, 18:25, 14:25, 10:15), zaś zespół z Torunia uległ - również na wyjeździe - Developresowi SkyRes Rzeszów 1:3 (17:25, 16:25, 25:23, 15:25). KSZO po dwunastu kolejkach zajmuje w tabeli Orlen Ligi przedostatnie miejsce z dorobkiem dziesięciu oczek, mając za plecami piątkowego rywala, który zgromadził na swoim koncie o jeden punkt mniej (9).

Ekipa hutniczego miasta ciągle szuka wzmocnień, po tym jak kontuzja wyeliminowała z gry na dłużej Zuzannę Czyżnielewską, a Delicia Adama Pierre rozwiązała swój kontrakt z pomarańczowo-czarnymi. Ostrowiecki klub dopiął formalności i zakontraktował Katarzynę Szałankiewicz. To siatkarka pochodząca z Dąbrowy Górniczej od lat związana ze swoim miastem i ekipą Tauron-u MKS Dąbrowa Górnicza, z którym sięgała między innymi po brązowy medal mistrzostw Polski i krajowy puchar (2012). Jeśli uda się wygrać z czasem i załatwić wszelkie sprawy związane z rejestracją zawodniczki, to możliwe, że przyjmująca będzie już do dyspozycji szkoleniowca KSZO w najbliższym spotkaniu z Budowlanymi Toruń.

- Zdecydowanie chcemy dobrze zakończyć rok i powalczyć o jak najlepszy rezultat. Poza tym gramy u siebie, więc czujemy się pewniej, a jednocześnie jest presja ze względu na naszych kibiców, bo chcemy aby i oni z większą wiarą przychodzili od przyszłego roku na nasze mecze. Świetnie byłoby zakończyć tę część sezonu zwycięstwem, ale jak wiadomo wszystko zweryfikuje boisko. My ze swojej strony damy z siebie wszystko, by zaprezentować się z jak najlepszej strony - powiedziała przed meczem rozgrywająca KSZO, Ewelina Polak.

W zespole z Torunia na pozycji rozgrywającej z powodzeniem występuje Marta Wójcik, która w przeszłości reprezentowała barwy KSZO.

ZOBACZ WIDEO: Polscy skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi pieniędzy

Jeśli chodzi o sytuację kadrową w zespole z Ostrowca Świętokrzyskiego, to nadal z urazem kolana zmaga się atakująca Zuzanna Czyżnielewska. Siatkarka jest już po operacji i na razie nie wiadomo kiedy będzie do dyspozycji trenera, bo przed nią jeszcze rehabilitacja. Przed ostrowiecką publicznością nie zaprezentuje się również pochodząca z Trynidadu i Tobago Delicia Adama Pierre, która wyjechała z hutniczego miasta do Stanów Zjednoczonych i kontrakt z tą zawodniczką został rozwiązany. Do treningów wróciła już Magdalena Soter, ale jej występ stoi pod znakiem zapytania. Pozostałe siatkarki nie narzekają na urazy i są gotowe do gry o ligowe punkty. Pozostałe siatkarki nie narzekają na kontuzje i mogą być brane pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz.

W ostrowieckiej hali zapowiada się ciekawy pojedynek w dole tabeli, jednak jak już nie raz pokazało siatkarskie życie wcale nie musi on być nudny. Zarówno siatkarki KSZO jak i ŁKS-u za wszelką cenę będą chciały wygrać z rywalkami, by choć trochę poprawić swoją pozycję w tabeli Orlen Ligi. Oba sztaby szkoleniowe wierzą w swoje zespoły i zrobią wszystko, by jak najlepiej zaprezentować się w hutniczym mieście.

KSZO Ostrowiec SA - Giacomini Budowlani Toruń / 30 grudnia 2016 r., godz. 18.00

Komentarze (0)