Według znanego włoskiego dziennikarza, Passiniego, dwaj reprezentanci Włoch grający w barwach Azimut Modena, poważnie rozważają zmianę klubu. Luca Vettori i Matteo Piano nie są zadowoleni z pracy z nowym szkoleniowcem, Roberto Piazzą.
Vettori nie może narzekać na swoją sytuację, bo u Piazzy jest zawodnikiem pierwszej szóstki i gra we wszystkich meczach, ale już Piano jest bardzo nieusatysfakcjonowany. Piazza po objęciu funkcji trenera w Modenie ściągnął z Moskwy Amerykanina Maxwella Holta i to jemu dał miejsce w wyjściowym składzie, u boku Kevina Le Roux.
Piano, który w zeszłym sezonie grał zawsze, kiedy tylko był zdrowy, teraz głównie klaszcze w kwadracie i z rzadka dostaje szansę pokazania się na boisku. Jest coraz bardziej sfrustrowany, bowiem ma świadomość, że mając takich dwóch rywali może nie wywalczyć sobie miejsca w szóstce do końca sezonu.
Niezależnie od ilości grania, obaj zawodnicy czuli się lepiej pracując z Angelo Lorenzettim i sposób prowadzenia zespołu przez Piazzę mniej im odpowiada. - U Angelo najważniejsza była mentalność i na to kładziono największy nacisk. U Roberto jest dużo pracy taktyczno - technicznej - ocenił Vettori w rozmowie z "Gazzetta Dello Sport".
Ani Piano ani Vettori nie przedłużyli swoich kontraktów z Modeną i podobno prowadzą rozmowy z Diatec Trentino, gdzie obecnie szkoleniowcem jest właśnie Lorenzetti. Z nim jako trenerem w poprzednim sezonie drużyna z Modeny wygrała m.in. Puchar Włoch i tytuł mistrza kraju.
ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę
Czy ewentualne odejście Vettoriego i Piano będzie osłabieniem dla Modeny? 
