Trener Lube, Gianlorenzo Blengini: Ten mecz będzie równie trudny dla nas, jak i Asseco Resovii

Materiały prasowe / cev.lu / Na zdjęciu: Gianlorenzo Blengini
Materiały prasowe / cev.lu / Na zdjęciu: Gianlorenzo Blengini

Już tylko godziny dzielą nas do hitowego starcia Asseco Resovii Rzeszów z Cucine Lube Civitanova. Jak rywal przyznaje, nie boi się jedynie gwiazd Pasów, co atmosfery w hali Podpromie.

- Mój zespół wie, jak ważny jest to mecz, kluczowy dla grupowej rywalizacji. Asseco Resovia jest naszpikowana mistrzami, ma wiele alternatyw na wielu pozycjach. Zakładamy, że mają zespół bardzo dobrze przygotowany do meczu - mówi Gianlorenzo Blengini, trener Cucine Lube Civitanova.

Liderzy włoskiej Serie A są rywalem Asseco Resovii Rzeszów w grupowych zmaganiach Ligi Mistrzów. Do starcia obu ekip, które pretendują nie tylko do awansu do kolejnej rundy, a ścisłych finałów w Rzymie, dojdzie już w 3. kolejce rywalizacji.

Pierwsza potyczka będzie miała miejsce w rzeszowskiej hali Podpromie. Włosi nie ukrywają, że są przygotowani na "kocioł" w twierdzy Pasów.

- Atmosfera na hali będzie bardzo gorąca i myślimy, że dwa treningi w Rzeszowie pozwolą nam ją poczuć i lepiej przygotować się na to, że będą bardziej efektywni niż zwykle. Uważam, że o zwycięstwie w tym meczu zadecyduje parę piłek. Mecz dla nas będzie równie trudny, jak dla Asseco Resovii - dodał Blengini.

Mecz rozpocznie się w czwartek, 19 stycznia 2017 roku o godzinie 20:30.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy

Komentarze (0)