O powodzie absencji trenera Developresu SkyRes Rzeszów poinformował serwis nowiny24.pl. Kiedy lekarze nie znaleźli dawcy na przeszczep nerki dla syna, Jacek Skrok nie zastanawiał się i postanowił pomóc swojemu dziecku.
- Trener jest na operacji, oddał nerkę swojemu synowi. On miał problem, nie znaleźli dawcy i został nim Jacek Skrok. Więcej nic nie mogę powiedzieć - przekazał wiceprezes rzeszowskiego klubu, Wiesław Kozieł.
Operacja szkoleniowca Developresu przebiegła pomyślnie. - Trener jest już po operacji, z tego co wiem to wszystko się udało. Oczywiście na efekty zabiegu trzeba będzie poczekać, ale na ten moment jest "ok" - przyznał Dawid Pawlik, który w najbliższych meczach zastąpi Skroka na stanowisku trenera Developresu SkyRes.
Przeszczep nerki jest najlepszą metodą leczenia narządu z osłabioną wydolnością. Celem operacji jest przedłużenie i poprawa komfortu życia pacjenta. Zastępuje częste dializy. Rodzinne przeszczepy nerek to zaledwie kilka procent spośród wszystkich przeszczepów tego narządu.
Developres SkyRes Rzeszów to jedna z rewelacji Orlen Ligi. Zespół prowadzony przez Skroka po szesnastu kolejkach zajmuje czwartą pozycję w ligowej tabeli. W środę ekipa z Podkarpacia wywalczyła awans do ćwierćfinału Pucharu Polski, wygrywając w Wieliczce z miejscową WTS Solną 3:2.
ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę