Od wielu tygodni Siergiej Szlapnikow był wymieniany jako główny kandydat do zastąpienia Władimira Alekny, a jego oficjalne namaszczenie było jedynie formalnością. W piątek 20 stycznia Rada Trenerów rekomendowała Szlapnikowa na stanowisko trenera siatkarzy, natomiast szkoleniowcem siatkarek zostanie Władimir Kuzjutkin. Nominacje trenerskie zostaną wręczone szkoleniowcom 2 lutego.
Dla 70 - letniego Kuzjutkina będzie to kolejna przygoda z rosyjską kadrą. Pracował z nią w latach 2009 - 2011. Największym sukcesem trenera było doprowadzenie Rosjanek do złotego medalu mistrzostw świata w 2010. Posadę stracił rok później, kiedy Sborna zajęła dopiero szóste miejsce podczas mistrzostw Europy. Szkoleniowiec nie czekając na decyzję federacji sam zrezygnował ze stanowiska mimo, że miał w ręku kontrakt obowiązujący do 2012.
Z kolei 56 -letni Siergiej Szlapnikow jeszcze nigdy nie prowadził seniorskiej kadry narodowej. Ma za to na koncie wiele sukcesów z reprezentacjami młodzieżowymi i śmiało można go nazwać wychowawcą takich siatkarzy, jak Maksym Michajłow, czy Siergiej Grankin. - Całe życie się do tego przygotowywałem - mówi Siergiej Szlapnikow. - Czy nie po to przez lata pracowałem z rosyjską młodzieżą i kadrą juniorów? Już od dawna zmierzam ku pracy z reprezentacją. Mam takie pragnienie. Wszystkie etapy już pokonałem, został tylko ten jeden krok.
Szlapnikow ma zadanie przede wszystkim odmłodzenie Sbornej i przewietrzenie szatni. Nie bez znaczenia jest to, że wielu kluczowych w ostatnich latach zawodników zrezygnuje z gry w reprezentacji, ale nowy selekcjoner w ogóle się tym nie martwi. - Wychowaliśmy całą plejadę świetnych graczy: Dmitrij Wołkow, Jegor Kljuka, Ilja Własow, Paweł Pankow, Wiktor Poletajew - wymienia Szlapnikow. - Czego nam trzeba więcej?
[color=black]ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
[/color]
No i dobrze.