Wielki bój w Biełgorodzie i bojkot w Krasnodarze. Kolejna porażka Lokomotiwu

Hitem kolejki był mecz czołowych drużyn Superligi Lokomotiwu Nowosybirsk i Biełogoria Biełgorod. W tym spotkaniu było wszytko: dobra siatkówka, wielkie emocje i niesamowita walka. Nie zabrakło też wielu widzów na trybunach w biełgorodzkiej hali "Kosmos", co w lidze rosyjskiej nie zdarza się często. Lokmotiw prowadził w dwóch pierwszych setach: 21:19 i 21:16, a mimo to przegrał obie partie. Gracze gości atakowali jednak w końcówkach po autach i mieli problemy z przyjęciem, przez co przegrali pierwszego seta 30:32, a kolejnego - 32:34. Wielkie pretensje do sędziów miał po meczu Plamen Konstantinow.

Siatkarze w Rosji zbojkotowali mecz. Kolejny klub Superligi przestanie istnieć?

- W drugiej partii o wszystkim przesądziły decyzje sędziowskie. Każdy z nich ma w meczu dwie, trzy sytuacje, które powinien rozsądzić i wszyscy inni widzą, w jaki sposób - denerwował się Konstantinow. - Tymczasem nie wiedzieli dotknięcia po bloku przy piłce setowej. O czym tu mówić?

Świetne spotkanie rozegrała trójka graczy Biełogoria: rozgrywający Marlon Yared, atakujący Maksym Żygałow i  siatkarski weteran Siergiej Tietiuchin. Atakujący Żygałow zdobył 23 punkty, a Dmitrij Muserski - 15. Po stronie Lokomotiwu najwięcej oczek zgromadzili: Siergiej Sawin - 19 i Nikołaj Pawłow - 16.

Mistrzowie Rosji odnieśli kolejne łatwe zwycięstwo. Tym razem już pod wodzą Władimira Alekno i w najsilniejszym składzie Zenit Kazań pokonał bez żadnych problemów Dynamo LO. Znów znakomite spotkanie zaliczył Wilfredo Leon, który zdobył 16 punktów, z czego aż 4 blokiem. Słabiej zagrał za to inny przyjmujący Matthew Anderson, który miał problemy zwłaszcza w ataku i zdobył jedynie 8 punktów, a w ofensywie miał tylko 36 procent skuteczności.

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Absolutna dominacja Arsenalu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Rywal ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w Lidze Mistrzów Dynamo Moskwa potrzebowało 4 setów, aby pokonać Gazprom-Jugrę Surgut. Świetnie zagrał Jurij Bierieżko, zdobywca 19 punktów. Trener Jurij Mariczew znów miał problem z wyborem podstawowego atakującego. Mecz zaczął Konstantin Bakun, a kończył Paweł Krugłow, który został drugim najlepiej punktującym po Bierieżce z 11 punktami na koncie, ale był często blokowany i popełniał błędy w ataku. Mecz w pierwszej szóstce rozpoczął niedawno pozyskany środkowy Aleksander Wołkow, który skończył 6 na 7 ataków, ale w czwartym secie zmienił go Dmitrij Szczerbinin.

Zajmujące ostatnie miejsce w tabeli Dynamo Krasnodar miało podjąć w sobotę na własnym boisku Jenisej Krasnojarsk. Siatkarze Dynama nie wyszli jednak na mecz w ramach protestu wobec postępowania pracodawcy, który w tym sezonie nie wypłacił im ani jednej pensji. Mecz wpisano do protokołu jako walkower dla gości z wynikiem 3:0. To pierwsza taka sytuacja w Superlidze od trzech lat.

Wyniki 17. kolejki Superligi

Zenit Kazań  - Dynamo LO 3:0 (25:18, 25:19, 25:18)
Biełogorie Biełgorod - Lokomotiw Nowosybirsk 3:0 (32:30, 34:32, 25:23)
Fakieł Nowy Urengoj - Jugra Samotłor Niżniewartowsk 3:2 (25:14, 22:25, 25:18, 15:15, 15:13)
Kuzbass Kemerowo - Neftjanik Orenburg 3:1 (15:25, 26:24, 25:22, 27:25)
Ural Ufa - Nova Nowokujbyszewsk 3:0 (25:18, 25:21, 25:21)
Jenisej Krasnojarsk - Dynamo Krasnodar 3:0 (25:0, 25:0, 25:0)
Dynamo Moskwa - Gazprom-Jugra Surgut 3:1 (25:23, 27:25, 21:25, 25:20)

Tabela Superligi po 17 kolejkach