Zarówno wrocławianki, jak i dąbrowianki rywalizację w Pucharze Polski kobiet rozpoczęły w 1/8 finału. Obie drużyny nie miały większych problemów z wywalczeniem awansu do kolejnej rundy, Impel pokonał 3:0 BKS Profi Credit Bielsko-Biała, a Tauron MKS w takim samym stosunku zwyciężył z Pałacem Bydgoszcz.
Impel i MKS należą do krajowej czołówki. W tabeli Orlen Ligi wyżej sklasyfikowane są wrocławianki, które są wiceliderkami (w 18 meczach odnotowały 14 wygranych). Z kolei podopieczne Juana Manuela Serramalery przeplatają lepsze spotkania z gorszymi i plasują się na czwartej pozycji (12 zwycięstw - 6 porażek).
W rozgrywkach Orlen Ligi zespoły już się spotkały. W ramach 6. kolejki Impelki musiały uznać wyższość rywalek, przegrywając 2:3. Natomiast przed sezonem drużyny rozegrały dwa spotkania towarzyskie, notując po jednym zwycięstwie.
W poprzedniej edycji Pucharu Polski obie ekipy zakończyły swój udział w ćwierćfinale. Impelki uległy 2:3 rywalkom z Muszyny, a MKS przegrał 0:3 z Budowlanymi Łódź.
ZOBACZ WIDEO Asysta Zielińskiego pomogła Napoli. Zobacz skrót meczu z US Palermo [ZDJĘCIA ELEVEN]
Ostatnie pucharowe lata lepiej układały się dla dąbrowianek. Zespół dwa razy z rzędu sięgnął bowiem po trofeum (sezony 2011/2012, 2012/2013), co było ogromnym sukcesem siatkarek z Dębowego Miasta.
Jednak potem nadeszły chudsze lata, które nie obfitowały w takie wyniki. Dąbrowianki po raz ostatni do turnieju finałowego zakwalifikowały się w sezonie 2013/2014, a Impel rok później - w obu przypadkach drużyny dotarły do półfinału. Teraz ekipy stoją przed szansą powrotu do Final Four Pucharu Polski.
Środowa konfrontacja będzie wyjątkowa dla zawodniczek Impela, które po półtoramiesięcznej przerwie wracają do Orbity.
Impel Wrocław - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza / 1.02.2017, godz. 18:00