MKS Będzin - Jastrzębski Węgiel: Pomarańczowi przełamali opór będzinian

W spotkaniu 20. kolejki PlusLigi 2016/2017, zespół Jastrzębskiego Węgla po czterosetowym boju okazał się lepszy od MKS-u Będzin.

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński
Jastrzębski Węgiel WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Jastrzębski Węgiel
Będzinianie przystępowali do piątkowej rywalizacji w dobrych humorach po wygranej po tie-breaku w poprzedniej serii gier z Cuprum Lubin. Jednakże faworytem pojedynku był zajmujący piąte miejsce w tabeli rozgrywek Jastrzębski.

Od początku do frontalnych ataków rzucili się siatkarze MKS-u, którzy objęli prowadzenie 8:5. Z czasem gra się wyrównała i na boisku trwała wymiana ciosów (13:13). Ciężar zdobywania punktów w miejscowej ekipie starał się brać Rafael Rodrigues Araujo, a wspomagał go Marcin Waliński i to za ich sprawą gospodarze wygrywali 21:16. Podopieczni Stelio DeRocco już nie zaprzepaścili swojej szansy i wygrali inauguracyjnego seta do 21.

Po zmianie stron przez dłuższy czas nikomu nie udawało się wypracować bezpiecznej przewagi (12:12). Udanie radził sobie Maciej Muzaj, ale na jego skuteczne zagrania potrafili odpowiadać będzińscy zawodnicy, którzy w końcówce odskoczyli przeciwnikom na dwa punkty (19:17). Nic z takiego obrotu spraw nie zrobili sobie goście, którzy najpierw doprowadzili do remisu 20:20, by po świetnym finiszu zwyciężyć drugą partię 25:22.

Lepiej trzecią odsłonę rozpoczęła ekipa z Będzina, która prowadziła 4:1. Momentalnie wyrównali przyjezdni i przez dłuższy praktycznie trwała walka punkt za punkt (17:17). W końcówce przyspieszył Jastrzębski Węgiel i wydawało się, że będzie w stanie dopiąć swego (21:24), ale Araujo doprowadził do gry na przewagi. Ostatecznie więcej zimnej krwi zachowali gracze prowadzeni przez Marka Lebedewa, którzy triumfowali 28:26.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy

Jastrzębianie w czwartej części konfrontacji chcieli postawić kropkę nad "i", a dobrze prezentował się kubański przyjmujący Salvador Hidalgo Oliva (9:9). Swoje trzy grosze dorzucił również Jason DeRocco, który posyłał trudne zagrywki na stronę rywali, zaś JW wygrywał 14:10. Umiejętnie rozgrywał Lukas Kampa, natomiast Pomarańczowi z każdą kolejną akcją przybliżali się do sukcesu (16:19). Jastrzębski już nie dał się dogonić i odniósł wiktorię w tym secie 25:20, zaś w całym starciu 3:1.

PlusLiga, 20. kolejka:

MKS Będzin - Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:21, 22:25, 26:28, 20:25)

MKS Będzin: Seif (4), Rejno (7), Waliński (16), Jordanow (5), Ratajczak (8), Araujo (22), Potera (libero) oraz Stysiał (libero), Russell, Kozub, Piotrowski, Peszko (3).

Jastrzębski Węgiel: Derocco (15), Kampa (6), Kosok (9), Boruch (9), Muzaj (21), Hidalgo Oliva (18), Popiwczak (libero) oraz Ernastowicz.

MVP: Lukas Kampa (Jastrzębski).
Wybierz najlepszego zawodnika
MKS Będzin
wybierz zawodnika
  • Marcin Waliński
  • Dawid Woch
  • Łukasz Kozub
  • Artur Ratajczak
  • Mateusz Kowalski
  • Jonah Seif
  • Paweł Stysiał
  • Mateusz Piotrowski
  • Michał Potera
  • Jakub Peszko
  • Kyle Russell
  • Krzysztof Rejno
  • Zlatan Jordanow
  • Rafael Araujo
Jastrzębski Węgiel
wybierz zawodnika
  • Patryk Strzeżek
  • Maciej Muzaj
  • Jakub Popiwczak
  • Grzegorz Kosok
  • Radosław Gil
  • Damian Boruch
  • Marcin Ernastowicz
  • Jason DeRocco
  • Lukas Kampa
  • Karol Gdowski
  • Salvador Hidalgo Oliva




Wydarzenie:

MKS Będzin - Jastrzębski Węgiel







Sędzia:

Waldemar Niemczura











Czy Jastrzębski Węgiel zakończy sezon 2016/2017 na podium PlusLigi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×