Developres SkyRes nie może pozwolić sobie na stratę punktów jeśli faktycznie chce w tym sezonie znaleźć się w ścisłej czołówce. Po osiemnastu rozegranych spotkaniach rzeszowianki lokują się na piątej pozycji, mając tyle samo "oczek" co Tauron MKS, który zajmuje czwartą pozycję.
Rzeszowianki do sobotniego starcia podchodzą po dobrym występie w Pucharze Polski. Siatkarki znad Wisłoka mimo przegranego półfinału z Chemikiem Police, zaprezentowały wysoki poziom. Potrafiły postawić się liderkom tabeli i dopiero w tie-breaku musiały uznać wyższość swoich rywalek. - Pozostaje nam teraz wyłącznie mieć przed sobą czwarte miejsce jako cel na fazę zasadniczą. Zależy nam bardzo, by zagrać w półfinale, najprawdopodobniej też z Chemikiem. Ale i tak zrobimy wszystko, by tam się znaleźć - komentowała po Pucharze Polski Adela Helić.
Podopieczne Lorenza Micelliego zmagają się obecnie z drobnymi problemami zdrowotnymi. Widoczne było to podczas turnieju w Zielonej Górze, kiedy szkoleniowiec nie miał zbyt wielkich możliwości w przeprowadzaniu zmian. Dotknięte urazami są szczególnie środkowe rzeszowskiego kolektywu.
Pałac ma na swoim koncie dwie porażki z rzędu. W ostatniej kolejce bydgoszczanki zmierzyły się na wyjeździe z Legionovią. Gospodynie dobrze rozpoczęły starcie i schodząc na dziesięciominutową przerwę prowadziły 2:0. Podopieczne Adama Grabowskiego jednak odrodziły się i wyrównały stan rywalizacji. Ostatecznie w rozstrzygającym secie to ekipa z Legionowa postawiła kropkę nad "i".
Zespół z Bydgoszczy ma za sobą osiemnaście rozegranych spotkań, z czego siedem wygranych. Do plasującego się "oczko" wyżej ŁKSu Commercecon brakuje im trzech punktów.
Pałac Bydgoszcz - Developres SkyRes Rzeszów / sobota, 11 lutego 2017r., godz. 16:00
ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę