Targi w hali Łuczniczka przeszkodą na drodze Centrostalu Bydgoszcz
Spotkania półfinałowe play-off pomiędzy Centrostalem a Aluprofem zaplanowano na weekendy 28-29 marzec i 4-5 kwiecień. O ile z pierwszymi pojedynkami w Bielsko-Białej nie będzie problemu, o tyle taki problem pojawia się już ze strony Bydgoszczanek. Bowiem na weekend 4-5 kwietnia w hali Łuczniczka zaplanowane są targi.
Pierwsze spotkania o wejście do finału Mistrzostw polski odbędą się w Bielsko-Białej w dniach 28 marca o godzinie 18.00 i 29 marca o godzinie 14.45. Aluprof będzie gospodarzem spotkań inauguracyjnych z uwagi na pozycję zajętą w rundzie zasadniczej ligi. Następne spotkanie lub spotkania zostały zaplanowane na 4-5 kwietnia w hali bydgoszczanek. Niestety z powodu imprezy targowej mecze w tym terminie na pewno się nie odbędą.
Menadżer ekipy Centrostalu Bydgoszcz planuje rozegrać mecze przed weekendem 4-5 kwietnia. Jednak zdaje sobie sprawę, że o zgodę łatwo nie będzie. - Nie wiemy jeszcze co zrobić, czy np. spróbować zagrać przed weekendem. Na taką zmianę muszą się jednak zgodzić władze PlusLigi Kobiet i przeciwnik - mówi dla Gazety Wyborczej Waldemar Sagan. Konkretny termin powinien zostać ustalony jeszcze przed spotkaniami w Bielsko-Białej.
Waldemar Sagan podkreśla również, że w kolejnej rundzie play-off (walce o pierwsze lub trzecie miejsce) problem z halą znów się pojawi. - Potem jest jeszcze jeden taki kłopot, kiedy zacznie się już ostateczna walka o medale - zdradza Wyborczej menadżer. Jednakże o tych meczach nikt nie chce się jeszcze wypowiadać, jest jeszcze na to za wcześnie.
W sytuacji, gdy Aluprof nie zgodzi się na wcześniejszy termin, spotkania będą mogły zostać rozegrane w hali Astorii. W historii klubu z Bydgoszczy takie przypadki już były.
