KSZO - Developres: gospodynie chcą powalczyć o zwycięstwo

W ostatnim spotkaniu ekipa KSZO Ostrowiec Świętokrzyski uległa na wyjeździe po heroicznej walce Legionovii Legionowo w tie breaku, zaś zespół z Rzeszowa łatwo poradził sobie z Atomem Treflem Sopot, wygrywając 3:0 przed własną publicznością. Oba zespoły dzieli w ligowej tabeli sześć lokat. Sobotnie rywalki KSZO mają na swoim koncie 42 punkty i są na wysokim czwartym miejscu w ligowej tabeli, tracąc do Grot Budowlanych Łódź cztery "oczka". Ostrowczanki zaś plasują się na dziesiątym miejscu w Orlen Lidze z dwudziestoma ugranymi punktami, a za plecami mają Atom Trefl Sopot (19).

Olga Pawlukowska: Dziesięć setów dało o sobie znać

Najlepszą punktującą zawodniczką w zespole Developresu SkyRes Rzeszów jest Adela Helić, zaś w drużynie KSZO - Joanna Kapturska. Jeśli chodzi o blok to u ostrowczanek Magdalena Soter stanie naprzeciwko doświadczonej Katarzyny Mróz, która z pewnością z sentymentem powróci do hutniczego miasta. W latach 2002-2003 broniła barw ówczesnego KPS WSBiP Ostrowiec Świętokrzyski.

Jeśli chodzi o sytuację kadrową w zespole z Ostrowca Świętokrzyskiego, to z pewnością na parkiecie nie wystąpi atakująca Zuzanna Czyżnielewska. Siatkarka jest po operacji i obecnie przechodzi rehabilitację i w obecnych rozgrywkach już nie wystąpi. Pozostałe zawodniczki nie narzekają na urazy i są do dyspozycji trenera. Z pewnością wyżej notowany rywal przyjedzie do hutniczego miasta po komplet punktów. Siatkarki z Rzeszowa nie narzekają na urazy i w pełnym składzie powalczą o zwycięstwo.

- Zdrowie jest na dobrym poziomie, dziewczyny nie narzekają na urazy. Przygotowania do meczu upływają nam tradycyjnie bez jakiś negatywnych emocji. Szacunek do Developresu jest jak do każdego rywala, ale cały zespół chce się pokazać z jak najlepszej strony i nastawienie jest bardzo pozytywne. Jak się okazuje bardzo dużo zależy od naszej gry i chłodnej głowy w całym meczu, co pokazały niektóre spotkania. Tego właśnie życzę moim zawodniczkom i wierzę w to, że powalczą o jak najlepszy rezultat. Chcemy się zrewanżować rywalkom i ugrać mecz dla siebie, dla klubu, dla kibiców - mówił przed meczem trener KSZO, Dariusz Parkitny.

Przed ostrowczankami zatem trudne zadanie, jednak z pewnością nie położą się na parkiecie i będą walczyły o każdą piłkę, by dostarczyć swoim kibicom jak najwięcej emocji. Pomarańczowo-czarne nie raz już pokazywały, że nawet z wyżej notowanym rywalem są w stanie powalczyć o jak najlepszy wynik.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Developres SkyRes Rzeszów / sob. 25 lutego 2017r., godz. 17.00

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji