Sir Safety Conad Perugia rozpoczyna w niedzielę walkę o półfinał Serie A. Ich rywalem będzie LPR Piacenza, a pojedynek będzie trwał do dwóch wygranych. Za siedem tygodni ekipa z Perugii będzie też gospodarzem turnieju finałowego Ligi Mistrzów w Rzymie.
W tym kluczowym momencie sezonu kontuzji doznał Mihajlo Mitić, drugi rozgrywający zespołu. Pogłębione badania lekarskie wykazały, że Serb będzie potrzebował co najmniej kilku tygodni przerwy w treningach. I choć we wszystkich meczach grę drużyny prowadzi Luciano De Cecco, to oczywiście musi on mieć zmiennika.
W tej sytuacji trener Lorenzo Bernardi i władze klubu zaczęły szukać nowego rozgrywającego. Ich wybór padł na Matteo Parisa. 33-latek został ściągnięty z ligi greckiej, wcześniej w karierze występował w pierwszej i drugiej lidze włoskiej.
- Jestem zachwycony tą propozycją - przyznał na konferencji prasowej nowy nabytek ekipy z Perugii. - Po jej otrzymaniu udawałem przez jeden dzień, że się zastanawiam, ale tak naprawdę decyzję podjąłem natychmiast. Jestem szczęśliwy, że mogę wrócić do Włoch, mojej ojczyzny i do tego do tak wspaniałego zespołu jak Sir Safety Perugia. Od kiedy uprawiam wyczynowo siatkówkę, to marzyłem o graniu z zawodnikami takiego formatu jak wielkie gwiazdy grające w Perugii i nagle moje marzenie się spełniło - powiedział Paris.
ZOBACZ WIDEO Manchester City rozbił Huddersfield Town i awansował do 1/2 finału Pucharu Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN]