Jakub Bednaruk podpisał z władzami Łuczniczki Bydgoszcz dwuletni kontrakt (z opcją przedłużenia na kolejny rok) na prowadzenie zespołu w rozgrywkach PlusLigi.
- Władze bydgoskiego klubu od dawna prowadziły rozmowy z Kubą i są bardzo dobrego zdania o jego umiejętnościach trenerskich, ale we wcześniejszych latach nie udawało im się porozumieć. Teraz jednak to się zmieniło i obie strony są bardzo zadowolone z podpisania umowy - poinformował Jakub Malke z MK SPORT Managment.
Bednaruk w 2009 zdecydował się na zakończenie kariery zawodniczej i został drugim trenerem ONICO AZS Politechniki Warszawskiej. Po dwóch sezonach przyjął propozycję objęcia zespołu w roli pierwszego szkoleniowca i pracował w Warszawie następne pięć lat. W tym czasie mimo trudnej sytuacji finansowej klubu regularnie osiągał wyniki lepsze od oczekiwanych, a stołeczna drużyna, niezależnie od składu, znana była z waleczności i sprawiania niespodzianek. Doczekała się nawet przydomka "Wilki Bednaruka".
Z końcem obecnego sezonu ligowego kończy się kontrakt Bednaruka w Warszawie i od dawna było wiadomo, że ani trener ani klub nie planują go przedłużać. Inżynierów ma poprowadzić od nowego sezonu Stephane Antiga.
Łuczniczka Bydgoszcz zakończyła sezon zasadniczy na piętnastej pozycji, będzie walczyła z AZS Częstochowa o uniknięcie baraży i prawdopodobnie utrzyma się w PlusLidze. Gdyby jednak doszło do degradacji drużyny do niższej ligi, istnieje możliwość rozwiązania kontraktu.
ZOBACZ WIDEO Pudzianowski: Kowalczyk będzie zasysał tlen wszystkimi otworami
Czy to dobry wybór klubu z Bydgoszczy? 
Dla mnie może być. Zobaczymy co z tego wyniknie. I tylko mi w tym wszystkim Makowskiego szkoda, bo z "pustego to i S Czytaj całość