Wilfredo Leon ostro skarcony przez Władimira Aleknę. "Wyciągnę odpowiednie wnioski"

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa

Już dawno kibice w Kazaniu nie widzieli tak zdenerwowanego Władimira Alekny. Trenera zirytowała słaba gra w meczu z Biełogorie Biełgorod w Lidze Mistrzów. Najbardziej dostało się Wilfredo Leonowi. - Już tak więcej nie zagra - oświadczył Alekno.

We wtorkowym spotkaniu 2. rundy play-off LM Zenit Kazań podejmował we własnej hali Biełogorie Biełgorod. Dwa pierwsze sety łatwo wygrali gospodarze, ale kolejny padł łupem gości, a trener Władimir Alekno coraz bardziej denerwował się na swoich zawodników. Kiedy Biełogorie wygrało 3 set, a w 4 prowadziło już 4:0 Alekno wziął przerwę, podczas której padły ostre słowa pod adresem Wilfredo Leona. Gwiazdor Zenitu nie grał najlepszego meczu: popełniał proste błędy, posłał w aut ważną piłkę, nie pomagał w polu serwisowym.

- K...a, po prostu podbij piłkę do góry i uderz w boisko! - denerwował się Władimir Alekno. - Czy to tak trudno pojąć? Masz k...a uderzyć w boisko. Słyszysz?! Cała hala na Ciebie patrzy. Cała hala! - krzyczał w stronę Wilfredo Leona. Taka motywacja nie podziałała zbyt dobrze na zawodnika: w całym meczu zdobył co prawda 17 punktów, ale przy 41 - procentowej skuteczności w ataku i z licznymi błędami na koncie.

Po meczu Alekno ponownie odniósł się do gry swojego gwiazdora, na którego zazwyczaj można liczyć w ważnych momentach. - Od 3 seta zaczęliśmy popełniać błędy. Leon elementarną piłkę przebił w aut na stronę przeciwnika. To była gra na pół - gwizdka. Wyciągnę odpowiednie wnioski. Wilfredo Leon już tak więcej nie zagra.

ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki: nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie

Źródło artykułu: