Lotos Trefl Gdańsk wspiera rozwój młodych zawodników

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Damian Schulz
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Damian Schulz

Lotos Trefl Gdańsk tegoroczny sezon PlusLigi zakończy na siódmy lub ósmym miejscu, co na pewno jest poniżej oczekiwań drużyny. Trzeba jednak przyznać trójmiejskiemu klubowi, że jest coś, co wychodzi mu świetnie - rozwój młodych zawodników.

W Lotosie Treflu Gdańsk nie brakuje młodych, perspektywicznych zawodników, którzy albo są już częścią pierwszej drużyny i ogrywają się na plusligowych parkietach, albo szlifują swoje umiejętności na wypożyczeniu w słabszych klubach. Jak często podkreśla prezes klubu, Dariusz Gadomski, długoletni projekt rozwoju siatkówki w Trójmieście zakłada właśnie szkolenie młodych, a potem budowanie drużyny opartej na wychowankach Lotosu Trefla.

Atakujący na miarę reprezentacji Polski

[tag=34148]

Damian Schulz[/tag] w drużynie znad morza występuje od 2014 roku. Przez pierwsze dwa sezony był zmiennikiem Murphy'ego Troya, ale nikt nie ukrywał, że przygotowywany jest konsekwentnie do roli pierwszego atakującego. Z tego też powodu w sezonie 2015/2016 pojawiał się na parkiecie o wiele częściej niż rok wcześniej. Sześciokrotnie Andrea Anastasi postawił na niego w wyjściowym składzie. Cztery razy za swoją postawę Schulz został nagrodzony statuetką MVP.

Po odejściu amerykańskiego atakującego przed sezonem 2015/2016 stało się jasne, że to 27-latek będzie pierwszą armatą gdańskiego  zespołu. Jak do tej pory, spisuje się znakomicie. We wszystkich meczach miał pewne miejsce w wyjściowej szóstce. Atakował ze skutecznością 47,7% i zdobył 560 punktów, co daje mu drugie miejsce w rankingu najlepiej punktujących zawodników. Zanotował też 43 asy serwisowe i 5 razy zdobył statuetkę najlepszego zawodnika meczu (obok Mateusza Miki jest to najlepszy wynik w Lotosie Treflu).

ZOBACZ WIDEO Stracona szansa i sensacyjna porażka Barcelony - zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Świetna dyspozycja Schulza nie umknęła Ferdinando De Giorgiemu, który podał jego nazwisko w szerokim składzie reprezentacji Polski. Gdański atakujący ma spore szanse, by pojawić się w tym roku na parkiecie w biało-czerwonych barwach.

Perspektywy na przyjęciu

Obok doświadczonych Mateusza Miki i Miłosza Hebdy na pozycji przyjmującego znajduje się dwóch graczy, którzy choć wyraźnie mają jeszcze braki techniczne, w kilku spotkaniach tego sezonu pokazali się z bardzo dobrej strony.

Pierwszym z nich jest Bartosz Pietruczuk, wychowanek gdańskiego klubu (w barwach Lotosu Trefla zdobywał medale w Młodej PlusLidze), który wrócił z wypożyczenia z I ligi mężczyzn  i ze względu na kontuzję Miłosza Hebdy na początku obecnego sezonu często grał w wyjściowym składzie. Był też stabilnym zmiennikiem. Wystąpił w 82 setach, zdobywając 143 punkty. Podobnie jak Damian Schulz, znalazł się w szerokim składzie reprezentacji Polski, ma jednak małe szanse, by trafić na zgrupowanie kadry.

Jeszcze bardziej perspektywicznym przyjmującym wydaje się Szymon Jakubiszak. Mistrz Europy juniorów w tym sezonie dopiero zadebiutował w PlusLidze. Nie dostał zbyt wielu szans na pokazanie się na parkiecie, ale znalazł się w wyjściowym składzie gdańszczan w półfinale Puchar Polski i w starciu przeciwko PGE Skra Bełchatów pokazał się ze świetnej strony. Zdobył 13 punktów i zwrócił na siebie oczy całego siatkarskiego środowiska. Niewątpliwie polska siatkówka będzie miała z niego pożytek.

Utalentowani debiutanci

W barwach trójmiejskiej ekipy debiutowali w tym sezonie w PlusLidze także Patryk Niemiec i Fabian Majcherski. Pierwszy z nich, 20-letni środkowy, wchodził niemal wyłącznie na zmiany zadaniowe, dysponuje bowiem bardzo trudną zagrywką. Wykonał 57 serwisów, z czego 7 okazało się punktowych.

Drugi z debiutantów, 20-letni libero, na początku sezonu miał jasno wyznaczoną w drużynie rolę - był zmiennikiem doświadczonego Piotra Gacka. W miarę rozwoju rozgrywek Andrea Anastasi coraz częściej korzystał jednak z wariantu gry na dwóch libero. Przy boku Gacka Majcherski wyraźnie podnosił swe umiejętności, choć prawdopodobnie w przyszłym sezonie nie będzie jeszcze podstawowym zawodnikiem Lotosu Trefla na swojej pozycji.

Wypożyczeni

Nie dla wszystkich znalazło się miejsce w pierwszej drużynie. Aby pozwolić swoim zawodnikom na rozwój poprzez częstą grę, Lotos Trefl zdecydował się na wypożyczenie niektórych graczy.

Zawodnicy będący na wypożyczeniu w PlusLidze: Bartłomiej Kluth (Espadon Szczecin), Artur Ratajczak (MKS Będzin ), Mateusz Czunkiewicz (Łuczniczka Bydgoszcz )

Zawodnicy będący na wypożyczeniu w pierwszej lidze: Mateusz Linda (Ślepsk Suwałki), Jan Tomczak (Ślepsk Suwałki), Jakub Lewandowski (Aluron Warta Zawiercie), Moustapha M’Baye (KPS Siedlce)

Źródło artykułu: