Kanadyjski atakujący miał być siłą napędową Asseco Resovii. Kontuzje sprawiły jednak, że Gavin Schmitt przez większość sezonu musiał oglądać mecze swojego zespołu z boku. Kiedy wydawało się, że siatkarz wrócił do zdrowia, doznał kontuzji barku. Po raz ostatni na boisku pojawił się 10 lutego w pojedynku z Cerrad Czarnym Radom. Po długiej pauzie spowodowanej leczeniem urazu, znów zaczął pojawiać się w czternastoosobowym składzie, jednak nie brał czynnego udziału w grze.
O transferze Kanadyjczyka do ligi japońskiej, poinformował na swoim Twitterze jego menadżer, Georges Matijasević. Gavin Schmitt w przyszłym sezonie będzie występował w zespole mistrza kraju, Toray Arrows. Zawodnik ma już za sobą przygodę w azjatyckiej lidze. W latach 2009-2012 reprezentował bowiem barwy koreańskiego Samsung Bluefangs, z którym trzykrotnie wywalczył mistrzostwo kraju. Był wówczas prawdziwą gwiazdą całej ligi, odnotowując wiele nieprawdopodobnych osiągnięć indywidualnych.
Asseco Resovia Rzeszów, z którą żegna się Gavin Schmitt skompletowała już pozycję atakującego na przyszły sezon. Po tym jak zakontraktowano Jakuba Jarosza, umowę na dwa lata przedłużył Jochen Schoeps.
Our client Gavin Schmitt, @SchmittyGav , moves from @AssecoResovia to Toray Arows, champion of Japan! #LZSportTeam pic.twitter.com/XPo3mKqDVh
— Georges Matijasevic (@LZSportPro) 10 kwietnia 2017
ZOBACZ WIDEO Stracona szansa i sensacyjna porażka Barcelony - zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
do tego Reska nadaje sie jak mało która drużyna - emerytów i rekonwalescentów ściąga jak darmowe wczasy pod gruszą w PRL ;)
.
mógłby Gejwien Czytaj całość