Guillaume Samica od nowego sezonu w rosyjskiej Superlidze?

Przygoda francuskiego przyjmującego w Jastrzębskim Węglu rozpoczęła się równie nieoczekiwanie, jak i zakończyła. Choć wciąż jeszcze trwa sezon ligowy, już teraz wiemy, że Guillaume Samica najprawdopodobniej nie przedłuży kontraktu z polskim klubem. Jego potencjalne odejście do potentata rosyjskiej Superligi nie jest jednak podyktowane tylko i wyłącznie aspektami czysto sportowymi. Tutaj kryje się bowiem podwójne dno.

Już od dłuższego czasu na temat ewentualnego odejścia Francuza z drużyny Roberto Santillego sporo się spekuluje. Wszystko zaczęło się od jego wizyty z stolicy woj. kujawsko-pomorskiego, gdzie podglądał w akcji swoją sympatię - libero Centrostalu Bydgoszcz, Katarzynę Wysocką. To właśnie wtedy pojawiły się pierwsze plotki o potajemnych rozmowach z władzami Delecty, które miałyby prowadzić do sensacyjnego wręcz transferu. Mimo to Guillaume Samica starał się całą sytuację obracać w żart, humorystycznie wypowiadając się w wywiadach o prawdziwych przyczynach jego bydgoskich wizyt.

Aktualnie jednak sprawa ta nabrała zupełnie nowego kolorytu. Otóż zdaniem naszego anonimowego informatora, który nie chce na razie ujawniać publicznie swojego nazwiska, Samica jest bliski odejścia do drugiej ligi świata! - Samik na poważnie rozważa propozycję, jaką przekazał mu jego menadżer. Co prawda jest on profesjonalistą i koncentruje się teraz na walce o mistrzostwo Polski, lecz oferta z Rosji jest na tyle korzystna oraz wygodna dla niego i jego dziewczyny, że osobiście nie zdziwię się, jeśli niedługo wszystko będzie już przesądzone - mówi nam dobrze poinformowana osoba, blisko związana ze środowiskiem Jastrzębskiego Węgla.

Jak się niedawno dowiedzieliśmy - w grę wchodzi najprawdopodobniej zespół Fakieł Nowy Urengoj. Jest to ekipa bardzo silna, która fazę zasadniczą w rosyjskiej Superlidze ukończyła na pierwszym miejscu, wyprzedzając m.in. takie siatkarskie mocarstwa jak Iskra Odincowo i Dynamo Moskwa. - Jest to drużyna, w skład której wchodzą w dużej mierze praktycznie sami Rosjanie. Warto zauważyć, że Fakieł Nowy Urengoj ma duże szanse na wywalczenie sobie prawa gry w europejskich pucharach, więc nic dziwnego, że już teraz szuka wzmocnień - dodaje nasz informator.

Guillaume Samica jest zawodnikiem ogranym na europejskich parkietach, dlatego też o jego pozyskanie co roku stara się wiele ekip. Wysokiej klasy przyjmujący grał już we Francji, Włoszech i w Polsce, lecz do Rosji nigdy jeszcze nie wyjechał. Kto wie - może i jego mocarni włodarze rosyjskiego zespołu skuszą warunkami sportowymi oraz finansowymi?

Jednak kwestia ewentualnego transferu jastrzębskiego przyjmującego do Rosji ma tzw. podwójne dno. Sprawa ta nie jest jeszcze przesądzona, ponieważ Samica nie ukrywa przed władzami rosyjskiego klubu, iż bardzo ważne jest dla niego znalezienie klubu dla jego partnerki - Katarzyny Wysockiej. Według naszych źródeł informacji trwają zaawansowane rozmowy pomiędzy menadżerem Francuza a damską drużyną z Nowego Urengoju, która również występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej. Owa ekipa dostała już materiały z występami Wysockiej i wyraziła wstępne zainteresowanie pozyskaniem tej zawodniczki, lecz negocjacje się jeszcze nie zakończyły. Żeńska drużyna z Nowego Urengoju znajduje się obecnie na przedostatniej lokacie w Superlidze i nie ma już szans na awans do rundy play-off. Pozostanie jej więc walka o utrzymanie, co także nie jest bez znaczenia w kwestii ewentualnego kontraktu z polską siatkarką.

Niestety nie mamy informacji ani na temat stanowiska klubu z Bydgoszczy, ani samej zainteresowanej. Centrostal walczy aktualnie o medal mistrzostw Polski i w razie ewentualnego sukcesu może mieć obiekcje przed sprzedaniem jednej ze swoich podstawowych zawodniczek. O tym, jaki finał będzie miała powyższa sprawa, dowiemy się najprawdopodobniej dopiero po zakończeniu sezonu.

Komentarze (0)