Przez ostatnie cztery sezony Krzysztof Andrzejewski grał w MKS-ie Ślepsk Suwałki. W ostatnich rozgrywkach I ligi jego drużyna w wielkim finale zmierzyła się z Aluronem Virtu Wartą.
- Bardzo się cieszę, że trafiłem do Aluron Virtu. Znam klub bardzo dobrze, często mieliśmy możliwość rywalizacji na parkietach I ligi. Jeszcze w ubiegłym sezonie zmierzyliśmy się po raz pierwszy w historii w finale rozgrywek - wspomina Andrzejewski.
- Aluron Virtu buduje bardzo ciekawy skład na pierwszy sezon w PlusLidze, a do tego osoba trenera Zaniniego przekonała mnie do przyjścia do Zawiercia - wyjaśnił nowy nabytek zawierciańskiego klubu.
W sezonie 2017/2018 Krzysztofowi Andrzejewskiemu przyjdzie rywalizować o miejsce w podstawowym składzie na pozycji libero z Japończykiem, Taichiro Kogą.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Nigdy nie byłem w tak dobrej formie fizycznej (WIDEO)