Zanim na boisko wyszły gospodynie, bułgarska drużyna musiała się sporo natrudzić, by odnieść trzecie zwycięstwo w obecnym cyklu. Podopieczne Iwana Dimitrowa były jednak w stanie podnieść się po klęsce w inauguracyjnym secie (15:25).
Za sprawą zespołowej gry rozstrzygnęły na swoją korzyść bardzo zacięte końcówki w drugiej i trzeciej partii, a w czwartej już z większym spokojem przypieczętowały swój sukces. Najwięcej punktów dla Bułgarek zdobyła Mirosława Paskowa - 20. Wśród Kanadyjek wyróżniała się natomiast Elizabeth Wendel (24 pkt - 16 atakiem, 4 blokiem, 4 zagrywką).
Mniej czasu, bo niespełna 90 minut, do odniesienia wygranej potrzebowały Portorykanki. Nadspodziewanie łatwo uporały się one z reprezentacją Czech, która, mimo pewnego miejsca w Final Four (organizator), poniosła pierwszą porażkę w tegorocznych zmaganiach drugiej dywizji.
Siatkarki z Ameryki Środkowej odbudowują się po nieudanym występie na turnieju w Peru, gdzie poniosły trzy porażki i nie zdobyły nawet punktu. Na własnym terenie wywalczyły ich już pięć, co pozwoliło im awansować na 9. miejsce w tabeli generalnej.
Czeszki zajmują w niej 4. pozycję (11 pkt), Bułgarki 5. (10 pkt), a Kanadyjki 7. (7 pkt).
World Grand Prix 2017, grupa F2 (San Juan):
Bułgaria - Kanada 3:1 (15:25, 30:28, 31:29, 25:21)
Portoryko - Czechy 3:0 (25:20, 25:21, 25:17)
Tabela grupy F2:
# | Drużyna | M | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Portoryko | 2 | 2-0 | 6:2 | 5 |
2. | Bułgaria | 2 | 1-1 | 5:4 | 4 |
3. | Czechy | 2 | 1-1 | 3:5 | 2 |
4. | Kanada | 2 | 0-2 | 3:6 | 1 |
ZOBACZ WIDEO Bartosz Kurek o mistrzach świata juniorów: Potrzebne im wsparcie i ciężka praca