Przed rozpoczęciem japońsko-brazylijskiej konfrontacji, obie drużyny legitymowały się bilansem 3 zwycięstw i 2 porażek. Przebieg spotkania udowodnił, że w chwili obecnej prezentują bardzo wyrównany poziom.
W pojedynek zdecydowanie lepiej weszły Japonki, rozstrzygając na swoją korzyść pierwsze dwa, wyrównane sety. I choć w kolejnych dwóch partiach zdecydowanie lepsze okazały się Brazylijki, tie-break ponownie przyniósł duże emocje.
Decydującą odsłonę 17:15 wygrały podopieczne Kumiego Nakady. Do sukcesu poprowadził je przede wszystkim duet Risa Shinnabe (22 pkt) - Sarina Koga (21). Najlepiej punktującą w zespole brazylijskim okazała się Rosamaria Montibeller (19).
Piąte zwycięstwo za trzy punkty odniosły z kolei Serbki. Wygrana 3:1 nad Tajlandią pozwala im aktualnie zajmować 1. miejsce w generalnej tabeli pierwszej dywizji.
Do ich ostatniego triumfu w Sendai najwydatniej przyczyniła się Brankica Mihajlović, autorka 20 "oczek". 14 punktów wywalczyła z kolei Stefana Veljković, środkowa Chemika Police.
World Grand Prix 2017, grupa D1 (Sendai):
Japonia - Brazylia 3:2 (25:22, 26:24, 19:25, 20:25, 17:15)
Serbia - Tajlandia 3:1 (25:17, 23:25, 25:16, 25:19)
Tabela grupy D2:
# | Drużyna | M | Z-P | Sety | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. | Serbia | 3 | 2-1 | 6:4 | 6 |
2. | Japonia | 3 | 2-1 | 6:6 | 5 |
3. | Brazylia | 3 | 1-2 | 5:6 | 4 |
4. | Tajlandia | 3 | 1-2 | 5:6 | 3 |
ZOBACZ WIDEO Dawid Konarski "rozczarowany" finałem MŚ juniorów: Godzinka i po sprawie