Po raz pierwszy po wakacjach mistrzynie Polski spotkają się 15 sierpnia. - Dziewczyny czekają testy medyczne i fizyczne. Następnego dnia udajemy się do Wieńca Zdrój. Tam czeka nas trzydniowy wyjazd o charakterze integracyjno-organizacyjnym. Zawodniczki zapoznają się z planem na najbliższe tygodnie. Porozmawiamy o zasadach i regułach współpracy - powiedział Jakub Głuszak, trener polickiej drużyny.
Chemik rozpocznie zajęcia dopiero tydzień później. - Właściwe trenowanie rozpoczniemy 21 sierpnia w poniedziałek. Przez pierwsze 2 tygodnie czeka nas praca nad wytrzymałością, sporo czasu spędzimy w siłowni. Dodatkowo zaplanowaliśmy małe urozmaicenie w postaci zajęć z jogi, które pomogą w rozwoju gibkości. Czekają nas również wizyty na Arkonce, gdzie zagramy w siatkówkę plażową oraz kilka jednostek treningowych na basenie. Po upływie 2 tygodni skupimy się wyłącznie na siatkówce. Kończą się baseny i plażówki, zaczniemy pracę w hali nad systemami gry - wyjaśnił Głuszak.
W planach Chemik Police ma udział tylko w turnieju w Bobolicach. - Innych meczów sparingowych nie przewidujemy, ponieważ kadrowiczki późno wrócą do nas po mistrzostwach Europy i do startu rozgrywek pozostanie nam niewiele czasu - przyznał trener drużyny. Na tydzień przed startem rozgrywek Orlen Ligi policzanki zagrają o Superpuchar Polski.
ZOBACZ WIDEO Dawid Konarski "rozczarowany" finałem MŚ juniorów: Godzinka i po sprawie