24-letni przyjmujący rozegrał przeciwko Trójkolorowym doskonałe spotkanie i wraz z TJ-em Sandersem niósł zespół na swych barkach. W całym meczu zdobył aż 26 punktów.
- Od stanu 0:0 w pierwszym secie, aż do końca spotkania, niezależnie od tego co się działo, byliśmy bardzo skupieni. I to chyba zadecydowało o naszej wygranej. Mieliśmy dobry plan na mecz i wypełniliśmy go praktycznie w 100 procentach. Spora w tym zasługa trenera, bo świetnie nas przygotował - mówił Hoag.
Jego drużyna rozegrała przeciwko Francuzom najlepszy mecz podczas XV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, ale w ocenie Hoaga dobrze radziła sobie też we wcześniejszych dniach, gdy uległa Rosjanom i Polakom.
- Choć przegraliśmy te spotkania 1:3 i 0:3, to w mojej opinii były to dobre występy, zwłaszcza patrząc na etap, w którym obecnie jesteśmy. Ogólne wyniki tego nie pokazują, ale te mecze były wyrównane. W dłuższej perspektywie, będą dla nas bezcennym sprawdzianem - stwierdził.
ZOBACZ WIDEO Kamila Lićwinko: Pierwszy raz w życiu wygrałam sama ze sobą
Kanadyjczycy do Polski przyjechali właśnie po to, by przetestować swoją formę na ponad półtora miesiąca przed startem eliminacji do mistrzostw świata w strefie NORCECA. Z efektów mogą być zadowoleni.
- Dużą wagę przywiązywaliśmy tutaj w Polsce do poprawiania drobnych elementów gry. I choć był to etap przygotowań, to chcieliśmy wygrywać. Myślę, że poradziliśmy sobie naprawdę dobrze - dodał Hoag.