Chtiej, który obecnie pełni funkcję dyrektora sportowego w Biełogorie Biełgorod, na kilka dni przed rozpoczęciem najważniejszego turnieju reprezentacyjnego w tym sezonie udzielił komentarza na temat obecnej rosyjskiej kadry.
- Życzę drużynie powodzenia. Chciałbym, żeby zawodnicy uwierzyli w siebie i kolegów, bo siatkówka to sport zespołowy. Nie może być tak, że kadra się rozpadnie, drużyna musi sobie ufać do końca. Wierzę w ten zespół, mimo że w Lidze Światowej nie obyło się bez porażek. To był okres kształtowania się drużyny, w której większość to młodzi gracze. Życzę Siergiejowi Szlapnikowi i wszystkim zawodnikom, żeby osiągnęli jak najlepszy rezultat. Korzystając z okazji chciałbym przesłać pozdrowienia siatkarzom naszego klubu: Siergiejowi Grankinowi i Maksimowi Żygałowi. Mam nadzieję, że pokażą maksimum swoich możliwości - powiedział.
Dwukrotny mistrz Rosji wierzy, że podopieczni Siergieja Szlapnikowa przywiozą medal z turnieju rozgrywanego w Polsce. Jego zdaniem Sborna ciężkimi treningami zapracowała sobie na złoty krążek.
- Jestem patriotą, wiele lat oddałem tej reprezentacji. Nie mamy innego celu, jak pierwsze, drugie miejsce. Trzymam kciuki za drużynę. Zasłużyli na medal, bo pracują na to całe lato. Muszą iść tylko do przodu - dodał mistrz olimpijski z Londynu.
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Bargiel zjedzie na nartach z Everestu? "Koszty są bardzo duże"
Z jakim rezultatem reprezentacja Rosji zakończy mistrzostwa Europy? 
