Michał Gogol: Cieszymy się ze zwycięstwa ze Skrą, ale też mamy do tego dystans

W spotkaniu o trzecie miejsce podczas lubińskiego Memoriału im. Jana Rutyńskiego Espadon Szczecin pokonał wyżej notowaną PGE Skrę Bełchatów 3:1. Z tej wygranej był zadowolony trener szczecinian, Michał Gogol, ale też podchodzi do niej ze spokojem.

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński
Michał Gogol WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Michał Gogol
Zespół ze Szczecina przygotowuje się do nowego sezonu i jest w trakcie rozgrywania spotkań towarzyskich. W czwartek Espadonowi udało się ograć PGE Skrę w czterech setach.

- Cieszymy się ze zwycięstwa ze Skrą, ale też mamy do tego dystans, bo wiadomo, że bełchatowianie nie są jeszcze w komplecie. Każdy obecnie pracuje nad siłą i nad przetestowaniem wielu wariantów gry oraz zawodników - powiedział trener szczecińskich siatkarzy, Michał Gogol.

- Wynik jest na pewno dobry, bo trzeba też uczyć się wygrywać w takich meczach. Jeśli chodzi o grę to na pewno mamy jeszcze dużo do poprawienia. Mamy też sporo czasu, żeby grać lepiej. Jestem zadowolony, że wygraliśmy końcówki i nie pękliśmy w nich, wytrzymaliśmy to ciśnienie. Cieszę się z tego, jak funkcjonowało nasze lewe skrzydło. Mamy jeszcze rezerwę, bo graliśmy na Memoriale Jana Rutyńskiego bez fińskiego rozgrywającego Eemiego Tervaporttiego - zakomunikował opiekun szczecinian, który był bardzo wdzięczny za zaproszenie jego zespołu na turniej w Lubinie.

--->>> PGE Skra Bełchatów - Espadon Szczecin 1:3 (galeria)

ZOBACZ WIDEO: Bartłomiej Lemański: Każdy z nas zostawił na parkiecie całe serce
Czy Espadon Szczecin zakończy sezon 2017/2018 PlusLigi w czołowej "ósemce"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×