Dzień po oficjalnej prezentacji i pierwszej nieoficjalnej potyczce z Tours VB, Asseco Resovia Rzeszów rozegrała mecz pokazowy dla swoich kibiców.
Podobnie jak pierwsze spotkanie, tak i drugie Pasy rozegrały na swoją korzyść. Pierwsze dwie partie rzeszowianie ustawili już na samym początku narzucając swój styl gry Francuzom. Najlepiej w ofensywie prezentowali się nowy atakujący Jakub Jarosz oraz Aleksander Śliwka, z kolei defensywę trzymał libero Paweł Rusek. Z bardzo dobrej strony pokazał się również duet środkowych: Bartłomiej Lemański i Marcin Możdżonek. Zarówno jeden jaki drugi poza dobrą skutecznością ataku punktowali rywali zagrywką.
Jedynie w trzeciej partii podopieczni Enarda Cedrica postawili opór rzeszowianom. Do dobrze spisującego się Nathana Wounembaina dołączyli pozostali ofensywni koledzy - Ziga Stern i Swietosław Gocew, a dodatkowo zagrywką punktował atakujący Hermans Egleskalns. Mimo tego, że nadal nie radzili sobie z bezbłędnym rzeszowskim blokiem, odprawili Pasy 38:36.
Przegrana trzeciej partii sprawiła, że siatkarze Roberto Serniottiego szybko wrócili do dobrej gry, a Tours VB do regularnego popełniania błędów. Znamienne okazało się zrezygnowanie przez Francuzów z mocnej zagrywki, co znacznie ułatwiło dzielenie ataku najpierw Lukasowi Tichackowi, a następnie Michałowi Kędzierskiemu. Ostatni punkt meczu pokazowego w hali Podpromie zdobył Bartłomiej Lemański kiwką ze środka siatki.
ZOBACZ WIDEO Mariusz Fyrstenberg: Mogłem tylko o tym pomarzyć
Był to ostatni sparing Pasów przed nowym sezonem PlusLigi 2017/18. Walkę o mistrzostwo Polski rozpoczną 30 października meczem z Dafi Społem Kielce.
Przedsezonowy sparing:
Asseco Resovia Rzeszów - Tours VB 3:1 (25:16, 25:18, 36:38, 25:18)
Asseco Resovia: Lemański, Depowski, Jarosza, Śliwka, Możdżonek, Tichacek, Rusek (libero) oraz Schoeps, Kędzierski, Perłowski.
Tours: Hernan, Stern, Jouffroy, Gotsew, Egleskalns, Wounembaina, Henno (libero) oraz Diefenbach, Reichert.