Asseco Resovia Rzeszów w finale! (wynik)

tylko szukaja winnych wszedzie. A moze siatkarze uciekaja od was bo nie moga zniesz szowinizmu? Pomysl czasem to naprawde nie boli

coz wygrali pzregrany mecz ktory mieli wygrac w godzine z prysznicem, fuks ale taki jest sport- widowisko pzredniej marki a miny kibiców przy stanie 6-9...a potem odwrocenie sytuacji.. coz am zostanie 4plac, pozbycie sie dwoch kanadyjczyków i raczej emigracja Novotnego do italii

Polski.... gratulacje dla Resovii( za final) i Zaksy( za widowiska jakie towarzysza temu zespołowi)howgh!

powinni wygrać, jest to wyraźna porażka tego świetnego a w niedalekiej przyszłości mam nadzieję znakomitego trenera, i o całym sezonie, w którym Resowia bardzo mi się nie podobała i nadal mi się nie podoba mimo tych ostatnich meczóqw znacznie bardziej zasłużyłaby na awans w zeszłym, postawą w całym i w ćwierćfinałach z Olsztynem, to fakty są takie a nie inne, że akurat ten trener co w prowadzeniu tą metodą zespołu nie jest częstym zjawiskiem,obiecując, że forma przydzie kiedyś na najważniejsze mecze będzie apogeum i wyniki, w stu% zrealizował swoje zapewnienia i zapowiedzi, które jak wiemy w wielu wypadkach są zasłoną dymną dla nie mających pomysłu czy będących w niewłaściwym miejscu trenerów-kuglarzy. Nie podoba mi się gdy drużyny odpuszczają w takich dyscyplinach rundy zasadnicze a najlepiej grają 4 góra 6 spotkań w sezonie, bo na dłuższą metę sobie i lidze szkodzą tylko jedne prędzej inne później, a czy ten zespół utrzyma bardzo wysoki poziom w naszej lidze i w pucharach jaki narzucili poprzednicy, nadal nie wierzę, bardzo wątpię obym się znów pomylił, ale nie zmienia to faktu, że dwa najlepsze zespoły z finału Pp. są w finale ligi. A zresztą zaraz ktoś powie, że w końcu szukam dziury w całym i czepiam się nie wiedzieć czego, bo 1 co to w końcu obchodzi kibica danego teamu, 2 liczy się efekt końcowy założony obiecany a nie styl i przebieg rozgrywek wreszcie 3 szczęście okoliczności potknięcia rywala czy przygotowywanie maksymalne drużyny na kilka najwżniejszych spotkań w playoff to prawo każdej ekipy i normalna metoda w tego typu dyscyplinach i rozgrywkach i trudno w ogóle z takimi uwagami czy zarzutami byłoby polemizować, bo to święta prawda, tak więc nie umniejszając nie negują absolutnie sukcesu a kto wie czy nie większego, pogratulować i powinszować choć nie ukrywam, że nie jestem specjalnie zadowolony z tego finału i mam poważne obawy czy rzeszowianie nie dostosują się w Lm. do Skry w fazie grupowej z ostatniego sezonu Lm tylko bez awansu, oby tak nie było. Ktoś zaraz powie: taki finał możnabyło typować przed sezonem przypominam tylko ile i jak dalekich i wcale nie wyssanych z palca czy głupich, było na ten temat opinii w trakcie sezonu, jakże do tego dalekich w tym moja, cóż jest jak jest.

żadnego pojęcia o profesjonalnym sporcie bo nadal żyją w latach 70 gdy sport jeszcze był pół-amatorski, wtedy moze i wiele osoby poszło by za kasą wszędzie, teraz na szczęście sa tacy zawodnicy jak Del Piero (degradacja), Maldini, Raul ktorzy zwiazani sa ze swoimi klubami od lat mimo, ze w innych klubach mogliby im płacic lepiej