Alicja Grabka: Impel jest w naszym zasięgu. A my strasznie chcemy wygrywać

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Alicja Grabka
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Alicja Grabka

O pierwszą wygraną w sezonie powalczą w sobotę siatkarki Legionovii Legionowo. Zawodniczki odczuwają niedosyt po przegranych z KSZO Ostrowiec (1:3) oraz Developresem SkyRes Rzeszów (0:3) i chcą powalczyć z Impelem Wrocław o premierowe punkty.

Podopieczne Macieja Bartodziejskiego są dość świeżo po meczu z rzeszowiankami, bo rozgrywały go w środę wieczorem. Przegrały do 16, 13 i 18, choć zdaniem rozgrywającej zespołu, Alicji Grabki, wynik nie odzwierciedla do końca tego, co działo się na placu gry. - Tego nie można nazwać stresem. Presji przecież nie było, bo nie byłyśmy faworytkami. Ten wynik nie ma prawa nas zadowalać. Ostatni set pokazał, że choć przegrałyśmy dużą liczbą punktów, to walczyłyśmy, przynajmniej przez część tej partii. Tak czy inaczej, wielka szkoda porażki na własnym terenie - oceniła.

Na razie legionowianki nie są w stanie pokazać pełni swoich możliwości. Można odnieść wrażenie, że wewnątrz czują blokadę, która nie pozwala rozwinąć skrzydeł w ligowych bataliach. - Wydaje się, że takie mecze powinny być najłatwiejsze, bo można bez obaw pokazać to, co najlepsze. Same nie wiemy, w czym tkwi nasz problem. Strasznie chcemy wygrywać, a to nam się nie udaje. Mecz w Ostrowcu był w naszym zasięgu, a też go przegrałyśmy. Myślę, że wszystko jest w naszych głowach. Mam nadzieję, że poukładamy to tak, żeby przywieźć coś z wyjazdu na Dolny Śląsk - dodała Grabka.

W sobotę Legionovia Legionowo zagra na wyjeździe z Impelem Wrocław, który zdecydowanie odmłodził kadrę przed nowym sezonem LSK. W tym ekipa z Mazowsza upatruje swojej szansy.

- Jesteśmy na pewno dobrze przygotowane pod względem fizycznym. Dużo siedzi w naszych głowach. Nie jesteśmy już aż tak młodym zespołem, jak przed rokiem. We Wrocławiu także gra dużo młodych dziewczyn, więc myślę, że to jest przeciwnik w naszym zasięgu - zakończyła rozgrywająca Legionovii.

Mecz Impel - Legionovia odbędzie się w Jelczu-Laskowicach. Pierwszy gwizdek o 17:00.

ZOBACZ WIDEO: Igrzyska dały w kość Kusznierewiczowi. "Fatalnie przyciąłem nogę, krew lała się po całej łódce"

Źródło artykułu: