Piątek w PlusLidze: będą emocje w Olsztynie i Lubinie

PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów
PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów

W ramach 9. kolejki PlusLigi odbędą się pojedynki, które powinny dostarczyć kibicom mnóstwa emocji. Ciekawie zapowiadają się obydwa piątkowe starcia - Indypolu AZS-u Olsztyn z Treflem Gdańsk i Cuprum Lubin z Asseco Resovią Rzeszów.

W obu piątkowych plusligowych meczach trudno jest wskazać faworyta. Asseco Resovia Rzeszów i Cuprum Lubin sąsiadują ze sobą w tabeli i mają na koncie tyle samo porażek - przegrały już w tym sezonie po trzy spotkania. Należy jednak uwzględnić, że w wypadku obu drużyn tryumfującymi przeciwnikami były zespoły typowane przez sporą część siatkarskiego środowiska do tegorocznego podium, wśród nich PGE Skra Bełchatów i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Rzeszowianom nie udało się wygrać również z Treflem Gdańsk, z którym to 3:2 zwyciężyli olsztynianie. Sami zaś nie podołali oni Jastrzębskiemu Węglowi, którego z kolei podopieczni Roberto Serniottiego pokonali po tie-breaku.

Obie drużyny przed sezonem postrzegane były jako zespoły, które choć "pewniakami" do medali nie są, mają spory potencjał i szanse, by zajmować czołowe miejsca w tabeli. Na razie zajmują pozycje dziewiątą (Cuprum) i dziesiątą (Asseco Resovia), jednak do piątkowego meczu przystąpią w odmiennych nastrojach. Lubinianie pod wodzą Patricka Duflosa będą chcieli zrehabilitować się po wyjątkowo nieudanym meczu przeciwko jastrzębianom, siatkarze z Podkarpacia wybiegną z kolei na parkiet podbudowani ważnym zwycięstwem nad Indykpol AZS-em Olsztyn.

Podobnie interesująco zapowiada się pojedynek w Olsztynie, gdzie właśnie miejscowy Indykpol AZS podejmie Trefl Gdańsk. Oba zespoły zajmują wysokie lokaty w tabeli (podopieczni Roberto Santillego są czwarci, siatkarze z Trójmiasta widnieją na pozycji siódmej) i mają ambicje medalowe. Na boisko wyjdą podwójnie zmotywowani - w ostatniej kolejce olsztynianie w nie najlepszym stylu przegrali z Asseco Resovią Rzeszów. Podopieczni Andrei Anastasiego zupełnie niespodziewanie przed własną publicznością ulegli z kolei Espadonowi Szczecin.

- Jest to ważny pojedynek, ponieważ w ligowej tabeli dzielą nas dwa punkty - przyznał przed meczem Mateusz Mika. - Cały czas walczymy, liga jest wyśmienita i każdy może wygrać z każdym - tłumaczył natomiast po ostatnim spotkaniu Daniel Pliński. Kapitanowie drużyn zdają więc sobie sprawę z tego, że czeka ich niełatwe zadanie, którego wynik nie sposób przewidzieć.

Piątek (12 listopada 2017) w PlusLidze:

18:00 Cuprum Lubin - Asseco Resovia Rzeszów

18:00 Indykpol AZS Olsztyn - Trefl Gdańsk

#DrużynaMPktSetyMałe punkty
1 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 30 75 81:31 2341:1985
2 PGE Skra Bełchatów 30 72 81:29 2497:2251
3 Trefl Gdańsk 30 65 74:35 2039:1853
4 Asseco Resovia Rzeszów 30 57 64:42 2262:2157
5 Indykpol AZS Olsztyn 30 57 69:49 2374:2205
6 Jastrzębski Węgiel 30 57 67:47 4600:2032
7 ONICO Warszawa 30 56 70:48 2693:2579
8 Cuprum Lubin 30 45 56:59 2383:2381
9 Cerrad Czarni Radom 30 43 58:58 2272:2221
10 Aluron Virtu Warta Zawiercie 30 39 54:66 2463:2514
11 GKS Katowice 30 36 49:65 2042:4595
12 Stocznia Szczecin 30 34 52:71 2477:2596
13 MKS Będzin 30 29 42:71 2213:2433
14 Łuczniczka Bydgoszcz 30 21 33:77 1952:2202
15 BBTS Bielsko-Biała 30 19 37:80 2401:2640
16 Dafi Społem Kielce 30 15 24:83 2107:2472

ZOBACZ WIDEO Adam Nawałka: Robert Lewandowski jest nie do zastąpienia

Źródło artykułu: