KMŚ 2017: Srećko Lisinac nie ma sobie równych
Drugiego dnia Klubowych Mistrzostw Świata 2017 PGE Skra Bełchatów pokonała 3:1 Personal Bolivar. Liderem bełchatowskiej drużyny był Srećko Lisinać, który świetnie zagrał na siatce.
Mimo tylu błędów zagrywka była atutem bełchatowian, posłali oni 8 asów, utrudniając Personalowi przyjęcie - rywale mieli tylko 39 proc. pozytywnego odbioru.
PGE Skra przeważała nad Personalem Bolivar również w grze na siatce. Bełchatowianie atakowali ze skutecznością 53 proc., a najlepiej w tym elemencie wypadł Srećko Lisinac, który kończył akcje na poziomie 71 proc. skuteczności (10/14). Lisinac był również najlepiej punktującym spośród podopiecznych Piazzy (19 punktów). Serb wyróżnił się także w bloku, tym elementem zdobył 7 punktów, a cały zespół PGE Skry 16 "oczek".
Drugim z liderów polskiej drużyny był Bartosz Bednorz, autor 18 punktów, z czego 12 w ataku i 4 w bloku. O trzy "oczka" mniej od Bednorza wywalczył Mariusz Wlazły (10 w ataku, 3 w bloku, 2 asy).
W szeregach Personala Bolivar najlepszy był Theo Lopes (17 punktów, 16 w ataku, 1 w bloku).
Porównanie statystyk:PGE Skra Bełchatów | Element | Personal Bolivar |
---|---|---|
8 | Asy serwisowe | 3 |
20 | Błędy na zagrywce | 19 |
67 proc. (3 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 39 proc. (8 błędów) |
53 proc. (47/88) | Skuteczność ataku | 45 proc. (42/93) |
8 | Błędy w ataku | 5 |
16 | Bloki | 5 |
ZOBACZ WIDEO: Jerzy Górski: Byłem w wielkim głodzie narkotycznym. Lekarze bali się, czy nie zejdę