KMŚ 2017: Joandry Leal postrachem rywali. Sada Cruzeiro wyeliminowała ZAKSĘ siłą ofensywną

Podczas trzeciego dnia Klubowych Mistrzostwa Świata, ZAKSA rywalizowała z Sadą Cruizero o bilet do Krakowa. Walkę o półfinał wygrali podopieczni Marcelo Mendeza, którzy swoją rozpędzoną ofensywą zdominowali przeciwników. W trzysetowym boju Brazylijczycy atakowali ze skutecznością rzędu 63 proc. przy zaledwie 42 proc. zespołu z Kędzierzyna-Koźle.

KMŚ 2017: Sada Cruzeiro za mocna, półfinał nie dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Siłą napędową Sady Cruizero był Joandry Leal. Gospodarze nie radzili sobie z piorunującymi atakami siatkarza, co przełożyło się na jego 67 proc. efektywność. Zawodnik brylował nie tylko w ofensywie, ale również straszył rywali swoją zagrywką. Zza linii 9. metra posłał aż 6 piłek bezpośrednio w boisko. W polu serwisowym dobrze sprawował się także Simon Roberlandy, który zdobył cztery asy. O tym, że Brazylijczycy nie wstrzymywali ręki przy zagrywce świadczy aż 17 popełnionych błędów.

Po stronie mistrzów Polski, liderem był Sam Deroo. Reprezentant ZAKSY zapisał na swoje konto 11 punktów. Zawodnik zakończył pojedynek z 45 proc. skutecznością w ataku. Jedno "oczko" mniej wywalczył Maurice Torres.

Jedynym elementem, w którym dominowali, gospodarze był blok. Kędzierzynianie trzy razy zatrzymali na siatce ataki swoich rywali. Mimo, że zdobyli jedno "oczko" więcej od Brazylijczyków, nie był to zadowalający wynik.

Na przestrzeni trzech setów, obie drużyny popełniły sporą liczbę błędów. Kędzierzynianie w ten sposób oddali rywalom aż 30 punktów, zaś ekipa z Brazylii pomyliła się 27 razy.

Porównanie statystyk:

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Juan Pablo Sorin oszalał! Zobacz niecodzienny pokaz
[color=#000000]

[/color]