Z powodu absencji Katarzyny Zaroślińskiej-Król podstawową atakującą w spotkaniu z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna była Alex Holston, lecz w premierowej partii skończyła tylko 1 z 8 ataków, dlatego od drugiego seta na pozycję atakującej została przesunięta Malwina Smarzek.
- Kasia zmagała się z drobnym urazem, potrzebowała kilka dni na wyleczenie, krótką rehabilitację i odpoczynek. W meczu z Muszyną zapewne byłaby w stanie zagrać, ale uznaliśmy, że nie warto ryzykować. Przed nami bardzo ważne spotkania i nie chcieliśmy, żeby uraz się odnowił. Woleliśmy odpuścić i mieć przekonanie, że nie pospieszyliśmy się z powrotem na parkiet - wyjaśnił trener Chemika Police, Jakub Głuszak.
W najbliższy czwartek (8 lutego) policzanki czeka spotkanie 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzyń, na wyjeździe zmierzą się z Maritzą Płowdiw. - Kasia trenuje już z zespołem i będzie gotowa na mecz w Lidze Mistrzyń - zapewnił trener Głuszak. Do Bułgarii Chemik wyleci we wtorek.
ZOBACZ WIDEO "Lewy" tym razem wszedł z ławki, ładny gol Ribery'ego. Zobacz skrót meczu Mainz - Bayern [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]