Uraz Katarzyny Zaroślińskiej-Król. "Uznaliśmy, że nie warto ryzykować"

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Katarzyna Zaroślińska-Król
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Katarzyna Zaroślińska-Król

W meczu 16. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet 2017/2018 Chemik Police pokonał 3:1 Polski Cukier Muszyniankę Muszyna. W składzie mistrzyń Polski zabrakło Katarzyny Zaroślińskiej-Król.

Z powodu absencji Katarzyny Zaroślińskiej-Król podstawową atakującą w spotkaniu z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna była Alex Holston, lecz w premierowej partii skończyła tylko 1 z 8 ataków, dlatego od drugiego seta na pozycję atakującej została przesunięta Malwina Smarzek.

- Kasia zmagała się z drobnym urazem, potrzebowała kilka dni na wyleczenie, krótką rehabilitację i odpoczynek. W meczu z Muszyną zapewne byłaby w stanie zagrać, ale uznaliśmy, że nie warto ryzykować. Przed nami bardzo ważne spotkania i nie chcieliśmy, żeby uraz się odnowił. Woleliśmy odpuścić i mieć przekonanie, że nie pospieszyliśmy się z powrotem na parkiet - wyjaśnił trener Chemika Police, Jakub Głuszak.

W najbliższy czwartek (8 lutego) policzanki czeka spotkanie 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzyń, na wyjeździe zmierzą się z Maritzą Płowdiw. - Kasia trenuje już z zespołem i będzie gotowa na mecz w Lidze Mistrzyń - zapewnił trener Głuszak. Do Bułgarii Chemik wyleci we wtorek.

ZOBACZ WIDEO "Lewy" tym razem wszedł z ławki, ładny gol Ribery'ego. Zobacz skrót meczu Mainz - Bayern [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)