W środowisku siatkarskim martwiono się, że Vital Heynen kandyduje na trenera polskiej kadry, mając wciąż ważny kontrakt z federacją belgijską.
Belg zapewnił jednak, że nie jest to problemem. - Mam kontrakt, w którym punkt nr 12 mówi: możesz rozwiązać kontrakt w dowolnym czasie po zapłaceniu małej kary. Obie strony mają taką możliwość, zarówno belgijska federacja, jak i ja - podkreślił i skorzystał z tego rozwiązania.
Belgijska federacja za pośrednictwem Twittera poinformowała, że Heynen nie będzie dłużej szkoleniowcem Czerwonych Smoków. "Vital zdecydował się zerwać kontrakt z belgijską federacją. Federacja już teraz szuka jego następcy" - napisali w krótkim komunikacie.
Vital Heynen heeft vandaag gesproken met de Poolse bond en heeft beslist om zijn contract met de Belgische federatie te verbreken. De federatie gaat vanaf nu op zoek naar een opvolger en zal hierover communiceren als er meer nieuws is. pic.twitter.com/BdSCHadm9M
— TopVolleyBelgium (@Volley_Belgium) 7 lutego 2018
Heynen kadrę Belgii prowadził przez rok, osiągając z nią historyczny sukces - czwarte miejsce na Mistrzostwach Europy 2017, rozgrywanych w Polsce.
ZOBACZ WIDEO Jacek Gmoch o książce. "Niech wrogowie się nie boją"
Czy belgijska federacja utrzyma się na fali bez Vitala Heynena? 
