Trefl Proxima - KSZO: krakowianki pokazały pazur również u siebie

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: radość siatkarek Trefla Proximy Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: radość siatkarek Trefla Proximy Kraków

Trefl Proxima Kraków potrafi być bezlitosny dla przeciwnika także we własnej hali. W 22. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet pokonał 3:0 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Trefl Proxima Kraków spisał się nadspodziewanie dobrze w poprzednim, wygranym 3:0 meczu z BKS-em Profi Credit Bielsko-Biała i stał się piątą siłą Ligi Siatkówki Kobiet pod kątem wyników na wyjeździe. Krakowianki chcą korzystać w równym stopniu z atutu własnej hali. W sobotę postawiły pierwszy krok w tym kierunku. Pokonanie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski jest jednocześnie rehabilitacją za wpadkę, jaką była niedawna przegrana przed własną publicznością z Legionovią Legionowo.

Pierwszy set dostarczył sporo wrażeń publiczności i zapowiadał zacięty pojedynek. Drużyna z Małopolski wyszła na prowadzenie 5:1, następnie 11:6, ale jego droga do wygrania partii nie była prosta, a kręta jak serpentyna. W jednym ustawieniu Trefl Proxima Kraków stracił całą zaliczkę, a na domiar złego po chwili przegrywał 15:17. Dopiero na finiszu ponownie wyprzedził ostrowianki, żeby wygrać 25:22. Trener Alessandro Chiappini nie wyglądał na zadowolonego po przejażdżce "kolejką górską", którą zafundowały mu podopieczne.

Przed drugim setem nastąpiła zmiana w ustawieniu gospodyń. Paula Słonecka zagrała zamiast Eweliny Brzezińskiej. Z nową siatkarką na boisku Trefl Proxima napisał prawie identyczny scenariusz partii. Zaczął od prowadzenia 4:0, a zdobył je dzięki niebezpiecznym zagrywkom Justyny Łukasik. Krakowianki nie potrafiły kontrolować wydarzeń, ale potrafiły przyspieszyć w końcówce i zwyciężyć 25:21.

Najsilniejszą bronią krakowianek była Justyna Łukasik, która legitymowała się wysoką skutecznością na środku siatki. Gospodynie zdobywały ponadto więcej punktów niż przeciwnik dzięki takim elementom jak asy serwisowe oraz bloki. Sarah Clement zatrzymała ostrowiankę na siatce aż sześć razy. Atuty gospodyń uwidoczniły się jeszcze mocniej w trzecim, ostatnim secie. Podsumowały one spotkanie efektownym rezultatem 25:14. Statuetkę MVP odebrała zasłużenie Justyna Łukasik.

Trefl Proxima Kraków - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (25:22, 25:21, 25:14)

Trefl Proxima: Talas, Brzezińska, Paszek, J. Łukasik, Clement, Pavan, Kulig (libero) oraz Budzoń, Słonecka, M. Łukasik, Szymańska

KSZO: Biedziak, Miros, Łyszkiewicz, Soter, Wojtowicz, Skrzypkowska, Pauliukouskaya (libero), Markiewicz (libero) oraz Gryka, Szałankiewicz, Stroiwąs, Wańczyk

MVP: Justyna Łukasik (Trefl Proxima)

[multitable table=921 timetable=10753]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Powinniśmy wygrać i to spokojnie

Komentarze (0)