Earvin Ngapeth oczyszczony z zarzutów pobicia kontrolera TGV
Jeden z najlepszych przyjmujących na świecie, Earvin N'Gapeth, skazany w 2015 roku przez francuski sąd na trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu za pobicie pracownika TGV, został oczyszczony z zarzutów.
W decyzji z 23 marca 2018 r. sąd stwierdził, że w sprawie istnieje wiele wątpliwości dotyczących charakteru popełnionego wykroczenia. Nie ma również jednoznacznych dowodów na to, że obrażenia jakie stwierdzono u kontrolera kolei TGV - siedmiomilimetrowe rozcięcie brwi, skutkujące czterodniowym zwolnieniem lekarskim, zostały spowodowane przez Earvina Ngapetha.
- Sprawiedliwości stało się zadość. Mój klient, wbrew informacjom pojawiającym się w mediach i serwisach społecznościowych, nie pobił kontrolera TGV, ani nie próbował blokować ruchu pociągów - powiedział adwokat reprezentanta Francji, Hugh Bouget, po publikacji wyroku.
Powyższy wyrok oznacza, że problemy z prawem, jakie reprezentant kraju miał w swojej ojczyźnie, należą do przeszłości. W czerwcu minionego roku, Sąd Apelacyjny w Montpellier oczyścił bowiem zawodnika od zarzutu udziału w bójce, która miała miejsce latem 2012 roku.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Musimy dużo poprawić