Transseksualna siatkarka zagra w reprezentacji Brazylii? Ze Roberto nie wyklucza powołania

Materiały prasowe / legavolleyfemminile.it / Tifanny Abreu
Materiały prasowe / legavolleyfemminile.it / Tifanny Abreu

Przed pięcioma laty Tifanny Abreu przeszła operację, by stać się kobietą. W grudniu 2017 roku zadebiutowała w brazylijskiej Superlidze, a już niebawem, może otrzymać powołanie do kadry. Trener Ze Roberto przyznaje, że rozważa taką opcję.

- Sporządzanie listy z powołaniami do drużyny narodowej jest zawsze skomplikowane. Los Tifanny będzie zależał od tego, co się wydarzy. Jeśli otrzyma zgodę od MKOl, FIVB i CBV to zakwalifikuje się do kadry. Prezentuje dobry poziom i na pewno jest skuteczną atakującą. Musi tylko popracować nad innymi elementami. Poczekajmy jednak na decyzje federacji, wtedy zastanowimy się co dalej - powiedział Jose Roberto Guimaraes na łamach serwisu globo.com.

Tiffany Pereira De Abreu otrzymała pozwolenie na grę w kobiecej Superlidze ze strony komisji medycznej Brazylijskiego Związku Piłki Siatkowej 10 grudnia 2017 roku, dwa dni przed debiutem z Sao Caetano. Wcześniej, w lutym, autoryzacji nowej tożsamości zawodniczki dokonała FIVB. By do tego doszło, Brazylijka poświęciła w 2014 roku wszystkie swoje oszczędności (30 tysięcy dolarów) na kurację hormonalną i zabiegi operacyjne we włoskich klinikach.

Występy transseksualnej siatkarki w rywalizacji z kobietami od dawna budzą wiele kontrowersji. Sama zawodniczka stara się podchodzić ze zrozumieniem do opinii wygłaszanych przez jej oponentów.

- Kiedyś miałam podobne zdanie do osób, które teraz mówią mi, że nie powinnam grać. Po prostu nie miałam pojęcia, jak zmiana wpłynie na moją siłę. Ale po operacji już to wiem i czuję każdego dnia tę różnicę. Nie mogę zakazać ludziom tłumaczenia swoich racji, po prostu nie zgadzam się z nimi, bo wiem, jakie zmiany hormonalne we mnie zaszły, ale ich rozumiem. Gdybym była słabym mężczyzną, stałabym się słabą kobietą - przyznała siatkarka.

Reprezentacja Brazylii to jeden z rywali polskiej ekipy w Siatkarskiej Lidze Narodów. Biało-Czerwone z Canarinhas zmierzą się podczas III weekendu zmagań (29-31 czerwca). Turniej rozegrany zostanie w holenderskim Apeldoorn.

ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS: Vital Heynen został wybrany znaczącą większością głosów

Komentarze (16)
avatar
Rick Grimes
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czyli u święconki już był poświęcić jajka i kiełbaskę :) 
avatar
Kajlo PL
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ja pierd.... ludzie co to je !! Hahaha .... nie no nie wierzę ... za dużo wczoraj wypiłem i jeszcze źle widzę ... zdecydowanie za dużo ...afujjjj !! 
avatar
fruwaj
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
ten świat się sam unicestwi... to jest chore same w sobie... zresztą to niczym nie różni się od tych facetów begających jako baby - patrz Caster Semenya... sport to ma być uczciwa walka a nie t Czytaj całość
avatar
Korcula
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
niedługo konie będą brac do boksu 
Jan Paweł
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jakby nie patrzeć zawsze ładniejsza od Sobeckiej