Liga Narodów Kobiet: kurs na Europę. Rywalki patrzą na Polki z góry tabeli

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarek
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarek

Tydzień temu wszystkie reprezentacje rywalizowały w Azji. Połowa z nich przeniosła się do Europy. Polki spotkają się w Holandii z drużynami będącymi w górnej połowie tabeli Ligi Narodów.

Pierwszym przeciwnikiem Biało-Czerwonych w Apeldoorn będzie reprezentacja Holandii. Następnie spotkają się one z Brazylijkami i Koreankami. Wszystkie te drużyny patrzą na Polki z góry tabeli, co nie skazuje ich jednak z góry na pożarcie. W poprzednim turnieju podopieczne Jacka Nawrockiego pokonały będące wówczas w czołówce Chinki, a generalnie wywalczyły trzy z możliwych dziewięciu punktów. O jeden więcej niż w pierwszym tygodniu rywalizacji. Polki chciałyby ponownie poprawić swój wynik. Największe zainteresowanie skoncentruje na sobie Malwina Smarzek, o której skuteczności mogą na razie pomarzyć atakujące z innych krajów. Dobrze zapowiadał się jej pojedynek z Yeon-Koung Kim, jednak koreańska gwiazda ma opuścić najbliższe mecze.

Liderem jest kadra USA i jeżeli w najbliższych dniach nie przeżyje nagłego załamania formy, nie powinna mieć problemu z pozostaniem na szczycie tabeli. Amerykanki spotkają się w Bangkoku z Tajkami, Dominikankami i Niemkami. Wszystkie te drużyny są w dolnej połowie stawki, natomiast liderki przyleciały do Tajlandii po pięciu zwycięstwach z rzędu.

Spośród wszystkich pojedynków najlepiej zapowiada się mecz Serbek z Turczynkami. Dojdzie do niego w czwartek. Obie drużyny mają bilans pięć zwycięstw i jedna porażka. Za zespołem z Bałkanów będzie przemawiać atut własnej hali, ponieważ będzie gospodarzem turnieju w Kraljevie. Ponadto w ostatnich latach przeciwnik znad Bosforu był dla niego wygodny. Przegrał z nim ostatnio 9 sierpnia 2014 roku w dramatycznym tie-breaku zakończonym wynikiem 15:17. Później zwyciężył w ośmiu kolejnych pojedynkach z Turczynkami.

Bez choćby punktu po sześciu kolejkach jest tylko Argentyna. Dotychczas najgorsza drużyna Ligi Narodów będzie rywalizować w Hong Kongu z Włoszkami, Chinkami oraz Japonkami. Czas na mobilizację siatkarek z Ameryki Południowej wbrew historii najnowszej i tej trochę dalszej. Argentynki mają fatalny bilans ze wszystkimi swoimi rywalkami. W tej dekadzie potrafiły pokonać jedynie Chinki, a było to 11 miesięcy temu w ramach Montreux Volley Masters.

Wtorek w Lidze Narodów Kobiet:

10:05, Niemcy - USA (grupa 11)
12:00, Japonia - Włochy (grupa 12)
13:05, Tajlandia - Dominikana (grupa 11)
14:30, Chiny - Argentyna (grupa 12)
16:30, Korea Południowa - Brazylia (grupa 9)
17:00, Belgia - Turcja (grupa 10)
19:30, Holandia - Polska (grupa 9)
20:00, Serbia - Rosja (grupa 10)

Środa w Lidze Narodów Kobiet:

10:05, Dominikana - USA (grupa 11)
12:00, Argentyna - Włochy (grupa 12)
13:05, Tajlandia - Niemcy (grupa 11)
14:30, Chiny - Japonia (grupa 12)
16:30, Polska - Brazylia (grupa 9)
17:00, Turcja - Rosja (grupa 10)
19:30, Holandia - Korea Południowa (grupa 9)
20:00, Belgia - Serbia (grupa 10)

Czwartek w Lidze Narodów Kobiet:

10:05, Dominikana - Niemcy (grupa 11)
12:00, Japonia - Argentyna (grupa 12)
13:05, Tajlandia - USA (grupa 11)
14:30, Chiny - Włochy (grupa 12)
16:30, Korea Południowa - Polska (grupa 9)
17:00, Rosja - Belgia (grupa 10)
19:30, Holandia - Brazylia (grupa 9)
20:00, Turcja - Serbia (grupa 10)

#DrużynaPktMZPSety
1 USA 50 19 17 2 54:13
2 Turcja 42 19 13 6 50:27
3 Brazylia 41 19 14 5 46:26
4 Serbia 38 17 12 5 43:21
5 Holandia 34 17 12 5 40:24
6 Włochy 29 15 10 5 34:22
7 Chiny 28 19 9 10 36:34
8 Rosja 23 15 8 7 26:29
9 Polska 22 15 8 7 29:29
10 Japonia 20 15 7 8 27:31
11 Niemcy 15 15 5 10 23:35
12 Korea Południowa 14 15 5 10 16:34
13 Belgia 12 15 4 11 18:36
14 Dominikana 12 15 3 12 17:37
15 Tajlandia 7 15 2 13 17:41
16 Argentyna 3 15 1 14 5:42

ZOBACZ WIDEO Lewandowski nie oglądał finału Ligi Mistrzów. "Widziałem minutę. Wybrałem ważniejsze rzeczy"

Źródło artykułu: