- Zawsze mówiłem, że liczy się zespół i jedna osoba nie jest w stanie wygrać meczu. Leon czasami zaprzeczał temu stwierdzeniu, to niespotykane. W wieku 20 lat zapisał się w historii piłki siatkowej. Oprócz wyjątkowych cech fizycznych, posiada specjalny przycisk, który włącza i wówczas gra na 200 procent. Zwykle dzieje się to w najważniejszych meczach. Jest rdzennym wojownikiem. Ma szalony charakter. Myślę, że gra we Włoszech mu się przyda, a sam Zenit także skorzysta na jego nieobecności. - powiedział legendarny libero Aleksiej Wierbow w wywiadzie dla serwisu World of Volley.
- Pamiętam, kiedy miał 14 lat i grał na Kubie przeciwko Rosji. W pewnym momencie przeszedł na naszą stronę boiska i coś do mnie powiedział. Miał 14 lat, a nauczył się języka rosyjskiego! To potwierdza, że jest nie tylko wybitnym sportowcem, ale też inteligentnym człowiekiem. Zawsze będę pamiętał to "cudowne dziecko" - przyznał doświadczony reprezentant Rosji.
Następcą Wilfredo Leona w zespole Zenitu Kazań został Earvin Ngapeth. Podobnie jak Kubańczyk z polskim paszportem, Francuz uznawany jest za wielki talent i jednego z najlepszych przyjmujących na świecie. Problemem jest jednak charakter 27-latka, który uchodzi za jednego z najbardziej kontrowersyjnych siatkarzy na świecie.
- Bardzo się cieszę, że klub pozyskał tak niezwykłego gracza. To będzie nowy rozdział i mam nadzieję, że nie mniej pozytywny. Nie znam go osobiście, ale jako zawodnika nie trzeba go przedstawiać. Earvin może dać mi i Zenitowi bardzo dużo. Będziemy musieli wiele zmienić w naszej grze, ale myślę, że pomoże nam to w dalszym odkrywaniu potencjału wszystkich graczy - powiedział Wierbow, który zapowiedział, że zamierza kontynuować sportową karierę.
- Zostaję na kolejny rok. Od kilku lat coraz trudniej przychodzi mi podejmowanie tej decyzji. Tym razem nie było inaczej. Nie jest tajemnicą, że chciałbym spróbować sił jako trenera, ale na razie to niemożliwe - przyznał Rosjanin.
ZOBACZ WIDEO Stephane Antiga docenił klasę byłych podopiecznych: Polacy grali bardzo dobrze