"Eine Legende" - Jochen Schoeps oficjalnie zakończył reprezentacyjną karierę

Siedemnastego czerwca przy okazji niedzielnego meczu Niemcy - Rosja w ramach czwartego weekendu Ligi Narodów odbyła się szczególna ceremonia. Wieloletnią karierę reprezentacyjną oficjalnie zakończył Jochen Schoeps.

Filip Korfanty 20 Czerwca 2018, 20:26

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Jochen Schoeps

Jochen Schoeps znalazł nowy klub. Niemiecki atakujący zagra w lidze francuskiej

Mecz odbył się w niemieckim Ludwigsburgu, nieco ponad 2000 osób zgromadzonych w hali MHP Arena podziękowało owacją na stojąco Jochenowi Schoepsowi, który oficjalnie zakończył reprezentacyjną karierę. - Chciałbym podziękować wszystkim, którzy towarzyszyli mi i wspierali mnie podczas mojej kariery - zdążył powiedzieć Niemiec zanim po jego twarzy zaczęły spływać łzy. Po chwili dyrektor sportowy Christian Dunnes wręczył mu pamiątkową koszulkę oraz kolaż zawierający zdjęcia z jego reprezentacyjnych występów.Na koniec odtworzono w hali film, w którym o swoich przeżyciach dotyczących byłego kapitana reprezentacji opowiedzieli między innymi Simon Tischer, Sebastian Schwarz i trener Stelian Moculescu:

Kariera Jochena Schoepsa w reprezentacji rozpoczęła się w 2002 roku, rozegrał 318 meczów. W 2008 i 2012 roku wziął udział w igrzyskach olimpijskich w Pekinie i Londynie. W 2014 roku był częścią reprezentacji, która po raz pierwszy od 1970 roku zdobyła medal mistrzostw świata. Niemcy stanęli na trzecim stopniu podium. Rok później niemiecki zespół z Schoepsem w składzie zdobył złoto igrzysk europejskich w Baku. Przez trzy lata z rzędu (2007-2009) wybierany był przez niemieckich kibiców siatkarzem roku.

Po zeszłym sezonie zmienił klub, żegnając się z Asseco Resovią Rzeszów i podpisując kontrakt z francuskim Stade Poitevin.

There must have been something in my eyes... THANK YOU JOCHEN @TeamGER_Volley!#notears #318 #enjoyVNL pic.twitter.com/aUpRBBMqbr
— conny kurth (@connykurth) 19 czerwca 2018

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Senegal. "Milik krzyczał na Lewandowskiego, machał rękami"