W barwach polickiego zespołu Aleksandra Krzos najpierw wywalczyła awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, a następnie sięgnęła po cztery mistrzostwa Polski oraz dwa Puchary Polski. Teraz przedłużyła swoją umowę z klubem o kolejny sezon.
- Chciałam zostać w Chemiku. To najlepszy zespół w kraju. Co roku mamy takie zawodniczki, z którymi wspólne trenowanie pozwala się rozwijać. Gramy o mistrza, występujemy w Lidze Mistrzyń, czego sportowiec może chcieć więcej? Odnalazłam się w tym regionie, to dobre, spokojne miejsce do życia. Po ostatnim meczu wielu kibiców podchodziło do mnie i mówiło, że nie wyobrażają sobie Chemika beze mnie. Urzekło mnie to, więc Bożenka zostaje! - przyznała zawodniczka w wywiadzie dla klubowego portalu.
W minionych rozgrywkach Krzos była pierwszą i jedyną libero w ekipie mistrzyń kraju. Wystąpiła więc we wszystkich meczach, zarówno w Lidze Siatkówki Kobiet, jak i w Lidze Mistrzyń i Pucharze Polski. Sama jednak nie ma z tym problemu.
- Ja nie jestem z tych, co narzekają. Nie byłam przemęczona, nie pracowałyśmy za dużo. Najważniejsze, że nie miałam żadnej kontuzji i mogłam grać w każdym spotkaniu. Oczywiście, nie był to najłatwiejszy sezon w mojej karierze, ale dałam z siebie wszystko i jakoś poszło - oceniła libero Chemika Police.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Senegal. Kuriozalna bramka dla rywali. Ekspert wskazał głównego winnego
Sama zainteresowana zdradziła, że klub zamierza sięgnąć po jeszcze jedną zawodniczkę na pozycję libero. To jej zdaniem sprawi, że treningi będą jeszcze bardziej efektywne.
- To na pewno zagwarantuje nam większy komfort pracy podczas treningów. W minionym sezonie w trakcie treningów rywalizowałam ze środkowymi, które ustawiały się w piątej strefie do obrony. Teraz będzie zawodniczka grająca na libero, co jest dodatkową motywacją - stwierdziła Aleksandra Krzos.
Siatkarka jeszcze nie udała się na urlop, ale ma to w planach. Póki co spędza czas w Policach, gdzie wypoczywa i realizuje plan treningowy.
- Jestem w domu, myję okna, odkurzam i czekam na mężczyznę, aż wróci z pracy, żeby zaserwować mu obiad. Dostałam plan treningowy, więc zaczęłam cykl przygotowań do nowego sezonu. Na razie to praca w siłowni. Z końcem czerwca planuję wyjazd do Chorwacji. Chcę odpocząć, pozwiedzać, wyłączyć telefon na tydzień i cieszyć się słońcem - zdradziła.
Kadra Chemika Police na sezon 2018/2019:
Rozgrywające: Sladjana Mirković, Marlena Pleśnierowicz
Atakujące: Magdalena Stysiak
Przyjmujące: Natalia Mędrzyk, Bianka Busa, Martyna Grajber
Środkowe: Chiaka Ogbogu
Libero: Aleksandra Krzos