Wielkie odliczanie: 14 dni do Mistrzostw Świata 2018

WP SportoweFakty / FIVB / Na zdjęciu: reprezentacja Polski mężczyzn
WP SportoweFakty / FIVB / Na zdjęciu: reprezentacja Polski mężczyzn

Już tylko dwa tygodnie dzielą nas od wielkiego, siatkarskiego wydarzenia jakim są Mistrzostwa Świata 2018. Złota będą bronić Polacy, którzy od piątku przechodzą w Krakowie weryfikację formy.

W tym artykule dowiesz się o:

Test z francuskiego zaliczony

Selekcjoner Vital Heynen zaczyna już lubić Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Ekipa Biało-Czerwonych pokonała w piątek Kanadę, a w sobotę wygrała pięciosetowy, wyczerpujący pojedynek z Francją. Polska zagrała w Krakowie w najmocniejszym składzie. W szeregach Les Bleus brakowało zaś kilku gwiazd.

- Na pewno nasza gra falowała, ale dzięki temu wiemy nad czym musimy teraz popracować. W pewnym momencie zabrakło nam charakteru, takiej radości na boisku z tego, że możemy wygrywać z takim przeciwnikiem. Nie chcę mówić, że w szatni padły jakieś męskie słowa, po których zaczęliśmy grać, ale po rozmowach właśnie na to zwróciliśmy uwagę - skomentował Artur Szalpuk. Ostatnim rywalem Polaków będzie Rosja.

---> RELACJA

Kanada postraszyła potęgę

Tuż po meczu Polska - Francja, na parkiecie w Krakowie zameldowały się Rosja i Kanada. Drużyna mistrzów Europy pierwsze dwie partie zakończyła na swoją korzyść i wydawało się, że wygra rywalizację w trzech setach, ale nic z tego. Ekipa spod znaku Klonowego Liścia zdołała doprowadzić do tie-breaka, jednak w decydującej odsłonie więcej zimnej krwi zachowała drużyna Siergieja Szlapnikowa.

- Zagraliśmy lepiej niż pierwszego dnia turnieju. Przede wszystkim mieliśmy czas na odpoczynek. Zmobilizowaliśmy się na ten mecz. Jak wiadomo, mamy swoje problemy, a do tego wiadomo, że Rosja to trudny i pewny siebie rywal. Jednak byliśmy bardzo blisko zwycięstwa. Mam nadzieję, że uda się utrzymać tę wysoką dyspozycję do mistrzostw świata - przyznał trener Kanadyjczyków, Stephane Antiga.

---> RELACJA

Asian Games 2018 

Od 18 sierpnia w Indonezji trwają Igrzyska Azjatyckie, w których biorą udział trzej uczestnicy nadchodzących mistrzostw świata. Reprezentacja Iranu w rundzie wstępnej nie miała sobie równych i bardzo pewnie pokonała Mongolię i Pakistan. Dwa zwycięstwa (w tym jedno po tie-breaku z Kazachstanem) odniosła też Japonia. Chiny z kolei niespodziewanie przegrały z Wietnamem i zajęły ostatecznie drugie miejsce w stawce.

---> TABELE/WYNIKI

ZOBACZ WIDEO Bieniek na jedno pytanie nie chciał odpowiedzieć. "Jeszcze będę się musiał tłumaczyć"

Komentarze (0)