Wielkie odliczanie: 12 dni do Mistrzostw Świata 2018

"Prezent dla Polski. Rosja przegrała przed mistrzostwami świata" - napisał rosyjski "Sport Express" po zakończeniu Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Jednak to nie przegrana 2:3 z Polakami wywołała panikę w rosyjskim obozie.

Joanna Wyrostek
Joanna Wyrostek
reprezentacja Polski mężczyzn Newspix / Mariusz Pałczyński / Na zdjęciu: reprezentacja Polski mężczyzn

Znacznie większym problemem są kontuzje podstawowych graczy. Prawdziwy szpital zapanował wśród przyjmujących. Na drobne urazy narzekają Dmitrij Wołkow i Jurij Bierieżko. Obaj jednak będą gotowi do gry na 100 procent podczas mistrzostw świata. Gorzej ze zdrowiem Romana Karpuchowa, który z bardzo dobrej strony pokazał się w Lidze Narodów. Trener Siergiej Szlapnikow nie chciał ryzykować i oszczędził jego siły podczas Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Jego występ w najważniejszej imprezie sezonu, w pełnej gotowości, nie jest do końca pewny.

Największym problemem jest jednak Jegor Kljuka, podstawowy przyjmujący Sbornej. Oficjalnie siatkarz miał lekko skręcić nogę podczas treningu na zgrupowaniu, ale po turnieju w Polsce pojawiły się głosy, że jest obawa, iż nie uda się mu przystąpić w pełni formy do mistrzostw świata. Na zdrowie nie narzeka jedynie piąty w kolejce Aleksiej Rodiczew, ale ze wszystkich przyjmujących ma najmniejsze szanse na wyjazd na mistrzostwa.

Pewny udział w tej imprezie ma Aleksander Butko, który podczas turnieju w Polsce pokazał się najlepiej ze wszystkich rozgrywających. O drugie miejsce walczą Siergiej Grankin i Dmitrij Kowaliow. Pierwszego trener mianował nieoczekiwanie kapitanem kadry, pozbawiając tej funkcji Dmitrija Wołkowa. Drugi całkiem dobrze radził sobie w finale Ligi Narodów i to z nim w składzie Rosjanie wygrali turniej. Trudno jednak sobie wyobrazić, by szkoleniowiec zrezygnował z doświadczonego Grankina i postawił na siatkarza, który w dodatku gra z niedoleczonymi urazami.

Problemy ze zdrowiem przetrzebiły też skład reprezentacji Bułgarii. Przez kontuzje zabraknie w niej: Cwetana Sokołowa, Georgi Bratojewa i Bojana Jordanowa.Teraz doszły Bułgarom jeszcze problemy z dyscypliną wśród siatkarzy. Plamen Konstantinow na kilkanaście dni przed mistrzostwami świata wyrzucił z kadry libero Władisława Iwanowa. Według informacji podawanych przez bułgarskie media Iwanow miał odmówić wejścia na boisko podczas towarzyskiego meczu z Belgią. Konstantinow nie bawi się w półśrodki i wyciągnął surowe konsekwencje za niesubordynację.

Inni współgospodarze mistrzostw świata, Włosi, zagrają przed rozpoczęciem imprezy oficjalne sparingi z reprezentacją Chin. 2 i 6 września o godz. 18.00 spotkania będzie można obejrzeć na antenie Rai Sport.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Krychowiak spotkał się z fankami. "Sparaliżowali" centrum handlowe
Który z gospodarzy zajdzie dalej podczas MŚ:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×