Internauci żartują z Vitala Heynena. Zgadują, na czym polega chytry plan
Wszystko zaczęło się od wpisu na oficjalnym koncie Polskiego Związku Piłki Siatkowej, w którym napisano, że Vital Heynen ma "chytry plan na mecz z Serbią". Internauci podłapali to i stworzyli specjalny hashtag na Twitterze.
Trener Vital Heynen z powodu problemów zdrowotnych Michała Kubiaka uznał, że w starciu z Francją wypuści na parkiet dość eksperymentalny skład. Odpocząć mogli Bartosz Kurek czy Fabian Drzyzga. Grali obaj libero, więcej okazji do gry miał Bartosz Kwolek.
Jeśli chytry plan @vitalheynen się powiedzie w jutrzejszym meczu z Serbią to dzisiejszy wynik Polska vs Francja 1:3 (15:25, 18:25, 25:23, 18:25) nie będzie mieć żadnego znaczenia. Bądźcie z pic.twitter.com/uXXur8cpwo
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) 22 września 2018
Na koncie Polskiej Siatkówki nazwano to "chytrym planem". Internauci wykorzystali to hasło, stworzyli chwytliwy hashtag #chytryplanVitala i szukali rozwiązania, o co w nim może chodzić.
Przed meczem siatkarze zjedzą Monte i kulki mocy Anny Lewandowskiej. Trzymali tę opcję właśnie na mecz z Serbią, bo to przecież #chytryplanVitala
— PΔula (@paulaKlevine) 23 września 2018
Za wszystkie czelendże będzie odpowiadał Jacek Nawrocki#chytryplanVitala pic.twitter.com/RSXERpX6Wv
— Miśka 19:28 (@10mona17) 22 września 2018
Do składu na mecz z Serbią dołączy Zygmunt Chajzer#chytryplanVitala pic.twitter.com/nQ2DcuNRaM
— Miśka 19:28 (@10mona17) 22 września 2018
Internauci porównali "chytry plan" do "planu naprawczego Andrzeja Kowala", który w przeszłości miał być wdrażany w Asseco Resovii Rzeszów. Sugerowano również, że na boisku pojawią się mistrzowie świata z 2014 roku, czyli Mariusz Wlazły i Paweł Zagumny.
W innym pomyśle nawiązano do działań FIVB, która zmieniała zasady mundialu w jego trakcie. "FIVB wprowadzi nową regułę, mistrzem świata zostanie zespół, który zanotuje najbardziej żenującą porażkę". Idealnym podsumowaniem był wpis, że... żaden plan nie istnieje.
Przypomnijmy, że Polacy mogą awansować do III rundy, ale warunkiem jest pokonanie Serbów, o ile wcześniej Francuzi nie przegrają z Argentyną. Wówczas Biało-Czerwoni będą mogli doznać trzeciej porażki z rzędu.