Nasz redakcyjny kolega, Marek Bobakowski, odniósł się do zarzutów a propos tego, że reprezentacja Serbii celowo "odpuściła" mecz z Polską:
Może zróbmy referendum i jak tak zdecyduje naród, to oddajmy Francuzom miejsce w TOP-6 mistrzostw świata, skoro jako naród jesteśmy tak zażenowani i tak nam wstyd po meczu z Serbią... #FIVBMensWCH2018
— Marek Bobakowski (@MarekBobakowski) 23 września 2018
Z kolei Grzegorz Wojnarowski zwrócił uwagę na kiepskie przyjęcie zagrywki szybującej przez rywali Biało-Czerwonych:
Patrząc na Kovacevicia i Petricia zastanawiam się, czy ja bym lepiej tych flotów nie przyjmował. Tylko niech im nikt nie powie, że to chyba lepiej jest brać na palce #FIVBMensWCH2018 #FIVBWomensWCH #POLSRB
— Grzegorz Wojnarowski (@GWojnarowski) 23 września 2018
Zdradził też, co po zakończeniu zawodów powiedział Nikola Grbić:
Grbić spytany o to, czemu Serbia grała tak słabo: Jak wyciskasz cytrynę, to w pewnym momencie sok przestaje lecieć, bo nic już nie ma. #FIVBMensWCH #FIVBMensWCH2018 #POLSRB
— Grzegorz Wojnarowski (@GWojnarowski) 23 września 2018
Edyta Kowalczyk z "Przeglądu Sportowego" twierdzi, że finałowa runda zweryfikuje rzeczywistą formę Polaków:
Na pocieszenie dla tych, którzy nie wierzą w sportowe zwycięstwo #POLSRB, powiem tak: Turyn nas zweryfikuje. Boleśnie? Być może. Prawdziwie? Zdecydowanie.
— Edyta Kowalczyk (@KowalczykEdyta) 23 września 2018
Z kolei Krzysztof Sędzicki po prostu cieszył się ze zwycięstwa:
Na razie nie wiemy, jaki był #chytryplanVitala, ale... plan ten się powiódł! Jesteśmy w szóstce i jesteśmy spokojni :) #FIVBmensWCH #volleyballWCHs
— Krzysztof Sędzicki (@ksedzicki) 23 września 2018
Natomiast Kamil Składowski jest zadowolony z tego, że dzięki postawie Polaków na tym turnieju o siatkówce nad Wisłą dużo się mówi:
Już tak na chłodno: jeżeli celem było by o siatkówce się mówiło, to nam się na tych mistrzostwach to aż nadto udaje
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki ma nowy pomysł, jak zdobyć K2 zimą. "Musimy zmienić trzy rzeczy"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)