Włochy, Polska i Serbia - to skład grupy J w trzeciej rundzie siatkarskich mistrzostw świata. Dwie drużyny awansują do półfinałów, więc gra toczy się o niemal najwyższą stawkę. Wszyscy już żyją starciami między tymi drużynami, a już w środę zmierzą się Włosi i Serbowie.
Włoski portal Sky Sport opracował krótką analizę grupowych rywali. Już na początku tekstu padło zaskakujące stwierdzenie, które sugeruje niewiedzę autora.
- Bartosz Kurek to polski bombowiec, który był wśród najlepszych siatkarzy na ostatnich mistrzostwach świata - czytamy w sport.sky.it.
Kurek na poprzednim siatkarskim mundialu w ogóle nie grał. Cztery lata temu nie został powołany do kadry i dlatego brakuje mu w dorobku złotego medalu.
Poza powyższą wpadką włoski Sky Sport piszą, że Polacy mają wiele wspólnego z Włochami. Nasi zawodnicy często trafiają do tamtejszej ligi, a z kolei w naszym kraju pracę podejmują trenerzy z Półwyspu Apenińskiego. Następnie autor dodaje, że ostatnimi czasy Włosi mają wiele problemów z naszą kadrą w meczach o stawkę.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Dobre wieści z Turynu. "Polacy trenowali w komplecie, Michał Kubiak czuje się dobrze"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)