MŚ 2018: dyskusja na Twitterze podczas meczu Polska - USA. Wziął w niej udział Spiridonow

WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Aleksiej Spiridonow
WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Aleksiej Spiridonow

Półfinał mistrzostw świata wywołał emocje nie tylko w naszym kraju i w sercach polskich kibiców. Okazuje się, że spotkanie zainteresowało Aleksieja Spiridonowa. I nie tylko.

Tysiące fanów w hali w Turynie, a miliony przed telewizorami. Zwłaszcza w Polsce. Spotkanie półfinałowe siatkarskich mistrzostw świata (Polska - USA) wywołało spore zainteresowanie. Trudno się dziwić. Były selekcjoner polskiej kadry - Andrea Anastasi - który obecnie prowadzi ekipę Trefla Gdańsk, umieścił w swoich social mediach (Instagram i Twitter) zdjęcie. Widać na nim, jak obserwuje ten jakże ważny mecz.

- And now go Poland - napisał włoski trener. Przy okazji wymienił nazwiska siatkarzy, z którymi pracuje lub pracował w ostatnim sezonie w Gdańsku: Piotra Nowakowskiego, Damiana Schulza oraz Artura Szalpuka.

Chwilę po tym wpisie - na Twitterze - pojawiła się riposta. Od... Aleksieja Spiridonowa. Rosyjski siatkarz, który słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi pod adresem polskich siatkarzy nie omieszkał skomentować: "Go USA, only Matthew Anderson".

W tym momencie przypomnijmy, że Spiridonow w sezonie 2018/19 będzie występował w barwach Zenitu Kazań, którego zawodnikiem jest właśnie Anderson. Stąd taki wpis Rosjanina. Wyraził wsparcie dla nowego kolegi z ekipy klubowej.

To jeszcze nie koniec wymiany zdań. Jeden z polskich internautów zapytał rosyjskiego siatkarz: "a gdzie jest Rosja?". Odpowiedź? "A gdzie jest Polska?". Na końcu Spiridonow dodał ikonkę piłki nożnej. Zaznaczając, że chodzi mu o fatalny występ kadry Adama Nawałki podczas mistrzostw świata w piłce nożnej, które w tym roku odbyły się w Rosji.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Kwolek walczył z rywalami i chorobą. "Na szczęście to nic poważnego"

Źródło artykułu: